W swojej twórczości, której pierwszy rozdział właśnie przed nami otwiera, stawia na autentyczność i szczere emocje, choć nie brakuje tu również buntu i niepokoju. Za pośrednictwem premierowego materiału dąży do poznania własnych zakamarków duszy, ale czyni swą muzykę na tyle przesyconą prawdą, że staje się ona uniwersalna i przemawia do każdego słuchacza. Posłuchajcie, co do powiedzenia ma „Niemowa” Kordylas.
Ten utwór powstał z miejsca, gdzie emocje nie miały już gdzie się podziać. „Niemowa” to piosenka o wewnętrznym paraliżu – o tym, jak trudno jest mówić, gdy wszystko w środku krzyczy. Napisałam ją w momencie, kiedy słowa przestały działać, a ja czułam się samotna i niezrozumiana. Powstała z emocji, które długo nie miały ujścia – z niewypowiedzianych słów, z frustracji, z lęku. To piosenka dla tych, którzy milczą, bo nie wiedzą, jak wyrazić lawinę emocji, którą czują, i chcieliby, aby ta cisza mówiła za nich – głośniej niż krzyk. Chciałam zrobić piosenkę, która coś uwolni – we mnie i może też w kimś innym. I jeśli ktoś po jej usłyszeniu pomyśli: „Ha, to o mnie”, to znaczy, że było warto – mówi KORDYLAS.

Super nutka 🔥
OdpowiedzUsuń