Jakub Zaron nabiera... „Blasku”. Taki bowiem tytuł nosi jego nowy singiel, opowiadający o pewności siebie i wierze we własną sprawczość. Razem z wokalistą świecą zaproszona do współpracy nezz oraz odpowiadający za produkcję, miks i mastering utworu Helucze.
Pomyśleliśmy o tym, że lubimy podobne bębny – gęste, ruchliwe, etniczne. Choć odbiorcy w Polsce wciąż nie do końca otwierają się na takie brzmienia, to nie miało znaczenia – zdecydowaliśmy się tchnąć w ten pomysł życie. „Blask” przechodził wiele transformacji i rozwijał się przez kilka miesięcy. Z każdym kolejnym odsłuchem coraz pewniej ukazywał nam swoją intencję i potencjał, aż stał się w zasadzie większością tego, czym jest dzisiaj. Ten muzyczny obraz dopełnił się jednak dopiero wtedy, gdy wmalowała się w niego nezz. Swoją zwrotką (przy wsparciu tekstowym Zalesia), głosem i kreatywną energią współtworzyła „Blask”, którym dziś chcemy się podzielić – opowiada Jakub.

Brak komentarzy:
Prześlij komentarz