Oskar Mir przedstawił właśnie „Orfeusza”, swój debiutancki, dwupłytowy album przesiąknięty miłością. To zestaw alt-popowych brzmień połączonych z hipnotyzującymi elementami muzyki elektronicznej, gitarową dynamiką i polskimi tekstami. Krążek ukazał się pod szyldem 33 Records.
Pierwsza płyta (Dzień) zadowoli fanów muzyki popularnej i nieoczywistości, druga natomiast (Noc) przypadnie do gustu bywalcom imprez w stylu techno i rave. Podział ten ma też symboliczne znaczenie, zwraca bowiem uwagę na różnice w postrzeganiu spraw w świetle poranka i gdy zapada mrok.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz