Arek Borzdyński oznajmia: „Poddaję się”. Takie słowa padają w najnowszej piosence wokalisty, jednak przewrotnie nie opowiada ona o rezygnacji, a o sile, która przychodzi wtedy, gdy dajemy sobie czas, by spojrzeć na życie z innej perspektywy, by przespać się z problemem i obudzić z nową energią i spokojem.
Poddać się jest łatwo. Mógłbym to robić co pięć minut – tak pokazuje dzisiejszy świat, w którym ciągle jesteśmy pchani do wyścigu. Ale z perspektywy czasu widać, że prawdziwą sztuką jest właśnie nie poddawać się i walczyć o swoje. To wymaga czasu – mówi Arek.

Brak komentarzy:
Prześlij komentarz