W swoim nowym, opublikowanym pod szyldem Niebieski Label singlu, „21st Century”, Meg Mell odnosi się do własnych doświadczeń. Za pośrednictwem piosenki wokalistka opowiada o tym, jak to jest być nastolatką wchodzącą w dorosłość i zaczynającą zauważać, że istnieją różne drogi życiowe, nie tylko te, o których mówili rodzice czy nauczyciele.
Pamiętam, jak rodzice zapytali mnie, czy wyjazd 300 kilometrów od domu to reakcja na jakieś stłamszenie z ich strony. Powiedziałam im, że nie, ale że muszę to zrobić dla siebie, żeby poznać osobę, którą mogę się stać. I teraz, wydając tę piosenkę, zresztą też uderzającą tytułem w te „przekleństwa” naszych czasów, chcę dotrzeć do ludzi, którzy czasem mają dość i chcą żyć według swojego własnego planu. Może czasem fajnie jest nie posłuchać rad mamy i taty? – opowiada Meg Mell.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz