Najbardziej trafiony prezent urodzinowy dla muzyka? Oczywiście własne „melodie”! Z takiego założenia wyszła również twórczyni alternatywnego projektu brokat, która na swoje osobiste trzydziestolecie wręczyła sobie utwór o takim właśnie tytule, opisujący ponadto, jak gra jej serce. Wszystkiego najlepszego!
To opowieść o tym, że ciężko pokochać drugiego człowieka bardziej, niż kocha się pasję. Że ciężko jest artystom – tak bardzo zakochanym w sztuce – utrzymać relacje i rezygnować z oddawania się wenie. To piosenka, która niesie za sobą wiele goryczy i smutku, ale jednocześnie jest pięknym odkryciem się przed Wami – słuchaczami – mówi brokatowa wokalistka.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz