Co usłyszała od Grzegorza Markowskiego? Dlaczego wystąpiła na jednej scenie z Lady Pank, a miłość przybyła do niej z Islandii? I jaki związek z jej losami ma nauka języka niderlandzkiego? Odpowiedzi na te pytania poznacie już wkrótce, a to dopiero początek opowieści Mary Syll. 29 kwietnia 2022, we współpracy z wydawnictwem Live Art Group, ukazał się singiel „Penthouse” otwierający nowy rozdział życia artystki.
Bunt, wolność, równość, siła, odwaga. Gdyby Marilyn Monroe i Kurt Cobain mieli wspólną córkę, byłaby nią Mary Syll. Historię wokalistki wypełniają przygody, emocje i nieoczekiwane zwroty akcji. Od wyjazdu, jeszcze jako dziecko, do Holandii, przez próby odnalezienia się w zupełnie obcym kraju, aż do powrotu do ojczyzny. Muzycznie inspiruje się tym, co mocne, taneczne i kreatywne: od brzmień metalowych, punkrockowych, 80’s synthpopowych, po ska, dzisiejszy pop, dance oraz ponadczasowe ścieżki dźwiękowe seriali i filmów kryminalnych. Jej kierunek artystyczny to alternatywny pop-rock z lekkim dodatkiem lat osiemdziesiątych w połączeniu ze stylizacjami LP i Lady Gagi oraz inspiracją znajdowaną w kobiecych postaciach filmowych kreowanych przez Quentina Tarantino („Pewnego razu w Hollywood”, „Pulp Fiction”, „Kill Bill”). Ta właścicielka wokalu o charakterystycznej barwie przez kilka lat udzielała się w różnych projektach muzycznych i jako wolontariusz wspierała organizację festiwali muzycznych w Holandii.
Nie mogłam ruszyć do przodu, padłam. I nagle zobaczyłam, że Lady Pank ma grać w Holandii. Pomyślałam, że fajnie by było pójść, w końcu słuchałam ich muzyki, kiedy tęskniłam za Polską. Ale nie miałam pieniędzy na bilet. Włączyłam kreatywność, napisałam do menadżera, organizatorów i wystąpiłam jako ich support. Uświadomiłam sobie wtedy, „że się da”. Po koncercie z Lady Pankiem pojechałam na trzy miesiące do Polski, do babci, która zaraziła mnie miłością do muzyki. W tym samym czasie przyjechał z Islandii Tytus, chłopak, którego znałam z podstawówki. Tak jakoś pojechał ze mną do dentysty, bo się bałam. Wrócił ze mną do Holandii, tak zostaliśmy razem i założyliśmy rodzinę.
Z nową energią uruchomiła również firmę, gdzie prowadzi kursy języka niderlandzkiego, przekuwając dawne lęki i bariery w swoją siłę.
Podczas ciąży wystąpiłam jako support zespołu Perfect. Pan Markowski zadedykował mi i dziecku „Kołysankę dla nieznajomej” i powiedział, żebym się w tym dalej rozwijała i przekazała tę pasję również swojemu dziecku. Jestem mu za to bardzo wdzięczna. Dlatego jestem tutaj. Dlatego teraz jest czas na „Penthouse”.
Singiel „Penthouse” głosem Mary Syll demaskuje wyidealizowany świat egzystowania za granicą. Stanowi poprockowy symbol powrotu do ojczyzny po wielu różnych doświadczeniach i bolesnym zderzeniu z emigracyjną rzeczywistością.
Za muzykę odpowiadają tutaj Mary Syll i Maciej Szulc, za tekst zaś Mary Syll i Barbara Derlak. Aranżacją i miksem zajął się Tomasz Harry Waldowski. Producentem i wydawcą jest Live Art Group, a dystrybutorem Agora Digital Music.
Mary Syll. Poprockowa wokalistka zwracająca szczególną uwagę na prawa kobiet. Autorka muzyczno-językowych audiobooków do nauki niderlandzkiego zatytułowanych „Holendrzyć każdy może”. Ukończyła Akademię Muzyki Pop w Rotterdamie, organizowała eventy tematyczne na terenie Holandii. Miłośniczka wizualizacji tematycznej. Fascynują ją palmy, Kalifornia, miłość i amerykańskie filmy. W roku 2011 była finalistką Miss Poland in Holland. Ma za sobą setki koncertów i dziesięć lat doświadczenia na scenie muzycznej. Wystąpiła między innymi jako support formacji Lady Pank i Perfect. Pracowała dla UB40 i Lordi, kolaborowała z Bobby Jacobs , regularnie pojawiała się w holenderskiej telewizji i radiu. Po powrocie do Polski razem z Live Art Group rozpoczyna kolejny etap na swojej muzycznej drodze.
zajrzyj po więcej:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz