Czy przeżyliście kiedyś Wigilię i Boże Narodzenie... bez prądu? Jeżeli nie, dzięki Mailov możecie teraz się przekonać, jak to jest, gdy co prawda nie ma energii elektrycznej, ale mocy z pewnością nie brakuje. A wszystko za sprawą najnowszego singla artystki, „Święta Unplugged”, ukazującego ten czas, wszak powszechnie uważany za radosny, w zupełnie innym świetle.
W swojej świątecznej inaczej piosence Mailov śpiewa o tęsknocie. Opowiada o tym, że kiedy przy wigilijnym stole nie zasiądą najdroższe sercu osoby, wszystko, co dotąd wzbudzało dziecięcą wręcz radość, co miało zapach cynamonu i piernika, nagle traci znaczenie: i wyszukane prezenty, i kolorowe światełka, i choinka, która przecież zawsze królowała w salonie. Bo po co komu brokat z bombek, jemioła pod sufitem czy kolejna para ciepłych skarpet, gdy życie nie przypomina finału komedii romantycznej z pocałunkiem wśród wirujących płatków śniegu? A wystaczy choćby jeden dzień z ciepłem i bliskością. Bez niego grudzień to tylko gru.

Brak komentarzy:
Prześlij komentarz