Kamil Kowalski stawia kolejny krok w kierunku swojego drugiego albumu. Tym razem wysyła w eter zaproszenie do „Hotelu”, taki bowiem tytuł nosi świeżo opublikowany singiel artysty, traktujący o wrażliwości i tęsknocie, a zaprezentowany pod szyldem wytwórni Niebieski Label.
Luty 2023, późna noc. Wtedy powstał „Hotel”. Stworzyliśmy go spontanicznie z Beniaminem Przeradowskim. Od razu wszystko nagraliśmy, w mojej szafie oczywiście. Łatwo i sprawnie poszło. I tak sobie czekał, dojrzewał. Niemalże rok – opowiada Kamil. – To jedna z najważniejszych dla mnie piosenek. Trochę o tłumieniu własnych potrzeb, marzeń. W „Hotelu” ukryłem wszystkie swoje pragnienia. Sami zobaczcie – dodaje.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz