czwartek, 18 maja 2023

Natalia Zalewska przekonuje, że liczysz się „Tylko Ty”. Premiera nowego singla wokalistki

Właśnie dziś, tj. 18 maja 2023, Natalia Zalewska zaprezentowała swój drugi singiel, „Tylko Ty”. Mimo że tym razem nie usłyszymy funkowego vibe’u gitary znanego z poprzedniego utworu wokalistki, zatytułowanego Bateria, to jednak na pierwszy plan znów wychodzą instrumenty dęte nadające numerowi jak najbardziej naturalne brzmienie.


fot. Katie Stoliar

Piosenka powstała we współpracy z Zuzanną Ossowską oraz z muzykami kolaborującymi z Natalią również przy Baterii. W składzie pojawili się zatem: Adam Bieranowski, Michał Łuka, Przemek Kostrzewa, Jakub Gumiński i Piotr Bogutyn. Na perkusji zagrał Sebastian Filipkowski, natomiast Maciej Gołyźniak powróci przy okazji premiery trzeciego singla, jeszcze w roku bieżącym. Za nagrania i produkcję odpowiada niezmiennie Andrzej Kamiński, a teledysk ponownie wyreżyserowała Aleksandra Grącka-Baczyńska.

Debiutancka „Bateria” opowiadała o intensywnej relacji i przepychance energetycznej. Teraz natomiast artystka prezentuje przede wszystkim siebie.

Chcąc być dobrą, często rezygnuję z samej siebie, bo przeraża mnie myśl o samotności. Wiem, że to ten moment, kiedy potrzebuję osoby, która będzie szła ze mną w parze i pomoże mi odpocząć, która da mi spokój, a ja w końcu nie będę musiała się martwić, że odejdzie, gdy ja po prostu będę sobą – mówi Natalia. – Możliwe, że wielu słuchaczy będzie mogło utożsamić się z tekstem, ponieważ większość ludzi w dzisiejszych czasach żyje w ciągłym biegu. Może pojawią się inne emocje, jak chęć zrezygnowania z czegoś na rzecz chwili dla samego siebie. A może ktoś poczuje energiczną muzykę, a ja swoim utworem po prostu dodam mu trochę energii do działania. Jestem teraz w miejscu spełnienia, spokoju i braku zbędnych oczekiwań. Niech się dzieje, co chce. Ja daję z siebie sto procent, ale też potrafię w końcu powiedzieć stop. Chcę być szczęśliwa, że udało mi się spełnić kolejne marzenie, na które sama zapracowałam – dodaje wokalistka.


zajrzyj po więcej:


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz