Jak wiele potrafi zrobić fan, gdy zapragnie przyczynić się do zorganizowania występu swojego idola? Okazuje się, iż... bardzo dużo! Może nawet poruszyć niebo i ziemię, a przynajmniej całą gminę. Za przykład niech posłuży nasz dzisiejszy rozmówca, Fryderyk Gierlach. Pewnego dnia wpadł on na pomysł, by Sławomir pojawił się na dożynkach w gminie Łączna w województwie świętokrzyskim i po prostu postanowił tę ideę wcielić w życie. Jakimi metodami? Sprawdźcie sami! Zapraszamy do lektury wywiadu.
Czarno na Czarnym: W pierwszych słowach gratuluję zainicjowania akcji! Opowiedz, proszę, o jej genezie.
Fryderyk Gierlach: Dożynki w Łącznej jest to cykliczna impreza, na którą zapraszane są znane zespoły. Jednak nigdy w naszych stronach nie zagrał jeszcze Sławomir. Chciałbym, aby ów stan rzeczy się zmienił, stąd moja inicjatywa, aby na tegoroczną edycję dożynek zaprosić Sławomira i Kajrę z zespołem.
Czarno na Czarnym: Dlaczego wskazałeś akurat Sławomira?
Fryderyk Gierlach: Sławomir od kilku lat podbija polski rynek muzyczny, a jego hity znają już chyba wszyscy. Niestety mieszkańcy naszej gminy nie mieli okazji zobaczyć jego koncertu z prawdziwego zdarzenia. Chciałbym, aby znalazła się ku temu okazja i to właśnie on wystąpił jako gwiazda tegorocznej edycji dożynek parafialnych.
Czarno na Czarnym: Zapewne podniosą się głosy, iż Sławomir należy do znacznie liczniejszego grona wykonawców wartych sprowadzenia do Łącznej.
Fryderyk Gierlach: Uważam, że powinno być jak najwięcej okazji, aby zapraszać różne zespoły i artystów do naszej gminy. Postawiłem na Sławomira, ponieważ jego koncerty to prawdziwa uczta dla miłośników dobrej muzyki granej na żywo. Na scenie podczas koncertu Sławomira występuje aż dziewięciu muzyków i nie ma tu miejsca na playback. Jestem przekonany, że Sławomir jest naprawdę świetnym wyborem.
Czarno na Czarnym: Jakie podjęliście dotychczas działania?
Fryderyk Gierlach: Założyliśmy już wydarzenie na Facebooku, do którego może się przyłączyć każdy, kto popiera naszą inicjatywę. W najbliższym czasie powstanie również petycja online, którą będą mogli podpisać mieszkańcy gminy. O naszej inicjatywie społecznej pisały już lokalne media i również o zdanie w tej sprawie pytany był wójt, pan Romuald Kowaliński. Chciałbym, aby akcja dotarła do każdego potencjalnie zainteresowanego mieszkańca, jak również władz gminy oraz organizatorów dożynek.
Czarno na Czarnym: Za pomocą jakich argumentów przekonałbyś do podpisania petycji tych na razie nieprzekonanych?
Fryderyk Gierlach: Myślę, że dobra rozrywka jest potrzebna każdemu. I dlatego też zachęcam każdego do wsparcia naszej akcji. Za nami jest dwuletnia przerwa w organizacji letniego koncertu w Łącznej, która potrwała aż do tamtego roku. Cieszę się, że wróciliśmy do corocznej tradycji organizacji dożynek. Dodam też, że naukowcy udowodnili, iż koncerty wpływają bardzo pozytywnie na nasze zdrowie i samopoczucie, dlatego to powinna być dodatkowa zachęta.
Czarno na Czarnym: Takie spotkania muzyczne stanowią, oczywiście, źródło niezapomnianych doznań, ale wiążą się także, nie ukrywajmy, z kosztami. Jak odparłbyś zarzuty, że są one w tym przypadku zbyt wysokie jak na perspektywy gminy?
Fryderyk Gierlach: Uważam, że koncert jest bardzo potrzebną inwestycją, która się na swój sposób na pewno zwróci. Pamiętajmy, że imprezy takie jak dni miasta, gminy, dożynki itp. są nierozłącznym elementem większości miast i gmin w naszym kraju, dlatego też nie powinniśmy absolutnie z tego rezygnować. Nie chcę bagatelizować innych wydatków, lecz koncert w moim mniemaniu też jest bardzo ważny. Jak powiedziała mi jedna z mieszkanek Łącznej, matkę stać i gminę też stać.
Czarno na Czarnym: Trzymam zatem kciuki i, żywię nadzieję, do zobaczenia w sierpniu na dożynkach! A tymczasem zachęcam do dołączenia do wspomnianego wydarzenia i tym samym wsparcia tego wyjątkowego przedsięwzięcia. Link znajdziecie poniżej. Sprawmy, by Łączna rzeczywiście nas połączyła!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz