Niestety leki i szczepionki na COVID-19 okazały się nieskuteczne. Każdy kolejny rok jest trudniejszy od poprzedniego. Jeśli mamy szczęście, żyjemy za murami naszych mieszkań, unikając zewnętrznego świata, w przeciwnym razie stajemy się więźniami specjalnych stref dla zakażonych, z których nikt nie wraca. Możemy też podjąć straceńczą walkę o przetrwanie na własnych warunkach, ale czy stać nas na taką odwagę?
Tak można opisać w skrócie „Songbird. Rozdzieleni”, czyli nowy film wyprodukowany przez Michaela Baya, producenta takich hitów, jak „Armageddon”, „Ciche miejsce”, „Noc oczyszczenia” czy „Transformers”. Ów obraz to dramatyczna wizja niedalekiej przyszłości z COVID-19 na niechlubnym pierwszym planie.
W rolach głównych występują: KJ Apa, gwiazdor kultowego serialu „Riverdale”, Demi Moore, jedna z największych gwiazd światowego kina, oraz Sofia Carson, znana z serialu „Następcy”.
Los Angeles, 2023. Pandemia COVID-19 towarzyszy ludzkości już czwarty rok. Mimo wysiłków lekarzy nie udało się znaleźć skutecznego lekarstwa mogącego powstrzymać kolejne mutacje śmiertelnego wirusa. Służby sanitarne praktycznie rządzą krajem, a podejrzenie o nosicielstwo wirusa jest jak wyrok. Tysiące ludzi uwięziono w specjalnych strefach kwarantanny Q-Zones, z których już się nie wraca. Wolni obywatele żyją w strachu za murami swoich domów i mieszkań. Tylko nieliczni odporni na patogen mogą swobodnie poruszać się po opustoszałej metropolii. Jednym z nich jest pracujący jako kurier Nico (KJ Apa), marzący o tym, aby wreszcie spotkać się twarzą w twarz z ukochaną Sarą. Kiedy okaże się, iż mimo życia w zamknięciu dziewczyna mogła zostać zarażona, Nico będzie musiał zrobić wszystko, by uratować ją przed uwięzieniem.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz