piątek, 28 kwietnia 2023

Black Radio z rock'n'rollem w najczystszej postaci. Premiera singla „Don’t worry ’bout money”

„Don’t worry ’bout money” to kolejny singiel zwiastujący nadchodzący, mający ukazać się jesienią tego roku album łódzkiej kapeli Black Radio. Jest brudno i organicznie, czyli dokładnie tak, jak na prawdziwego rock'n'rolla przystało.



Piosenka „Don’t worry ’bout money” to kolejna odsłona twórczości kapeli Black Radio. Po wymuskanych produkcjach znanych z utworów „Warcaby”„All about it” czy „Planety”, przyszedł czas na naturalną, spontaniczną energię, w rockowym, gitarowym, wręcz garażowym charakterze. 

Zależało nam na uzyskaniu „nieokrzesanego”, surowego brzmienia, wykraczającego poza dzisiejsze ramy „popularnej” muzyki rockowej, którą słyszy się pod koniec filmu w multipleksie lub w reklamie nowego energetyka. „Don’t worry ’bout money” to dzikie nagranie zespołu grającego razem na tak zwaną setkę, dzięki czemu na pierwszym planie słychać przede wszystkim naszą wewnętrzną synergię – mówi lider, Dawid Wajszczyk.

Kompozycja świetnie koresponduje z przekazem będącym antytezą dla współczesnych trendów rynku muzycznego.

W ostatnich latach kult posiadania stał się głównym trzonem wielu gatunków. Ciężko trafić w mainstreamie na utwór, który nie gloryfikuje czystego materializmu. Całe szczęście, że jako zespół rockowy nie musimy swoim nowym singlem zadowolić wszystkich, nie jesteśmy skazani na omijanie niewygodnych tematów czy przemilczenie niepopularnych opinii. Chciałbym, żebyśmy doceniali ludzi za to, kim są i co mają nam do przekazania, a nie za to, jakie auta i domy mają (wypożyczone) w klipach. Dzisiejszy świat robi, co może, żeby nas przekonać, że zaczniemy superżycie dopiero wtedy, gdy wejdziemy w maksymalne posiadanie. Tymczasem może się okazać, że superżycie przeszło nam koło nosa, podczas gdy goniliśmy marchewkę na kiju  dodaje wokalista.

Poruszana w nagraniu tematyka wpisuje się w aktualną dyskusję na temat work-life ballance i problemu przepracowania osiągającym obecnie nieprawdopodobnie wielką skalę. Artyści Black Radio dedykują więc numer ludziom wypalonym życiowo i zawodowo, jednocześnie przypominając, że żyje się raz i to dość krótko.


zajrzyj po więcej:



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz