Invoided to kapela z Trójmiasta tworzona przez czterech muzyków, którym w sercach gra wszystko, co w połączeniu takich gatunków, jak doom, sludge, stoner metal czy alternatywa najlepsze. Tezę tę potwierdza ich debiutancka, opublikowana w czerwcu tego roku płyta, „Waves of Delusion”, zawierająca prawdy rezonujące w duszy jeszcze długo po ich wysłuchaniu.
Na album składają się trzy numery: oparte na sludge’owych riffach i wyraźnej dynamice „Cages”, poruszające temat utknięcia w powtarzających się schematach i próby wyrwania się z nich, gitarowe „Bulletproof” o odporności psychicznej, a także o walce z wewnętrznymi i zewnętrznymi krytykami, z zachowaniem pewności siebie mimo odniesionych ran i porażek, oraz mocne, ciężkie „Dead Ringer” traktujące o fałszywej tożsamości i życiu pod presją cudzych oczekiwań. W ten sposób formacja opracowała zestaw słów i dzięków powstałych z myślą o tym, by trafić prosto do umysłu słuchacza, a potem rozgościć się tam na dobre i skłonić do przemyśleń. Czy zespół osiągnął ten cel? Zdecydowanie tak. Zresztą odpalcie numery Invoided i przekonajcie się sami!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz