Piotr Paduszyński prezentuje swój kolejny album, „Zorze”. To zbiór pieśni na pozytywkę i pianino, podszyty tajemnicą i swoistym eksperymentem z dźwiękiem.
Utwory zawarte na płycie traktują instrumentalnie o nostalgii i obawach, ale też o motywacji, zachwycie, godzeniu się z rzeczywistością, walce z perfekcjonizmem i bezsilnością. Ta różnobarwność stała się powodem, dla którego materiał otrzymał właśnie taki tytuł.
Żaden inny tytuł nie wywołał we mnie tak silnego poczucia, że coś kliknęło. „Zorze” rezonuje ze mną, utworami i jestem pewny, że moi słuchacze również stwierdzą, że to dobra nazwa – mówi Piotr.

Brak komentarzy:
Prześlij komentarz