„Sonata” to niewiarygodna, oparta na faktach historia niedosłyszącego Grzegorza Płonki, który został pianistą. Film będący pełnometrażowym debiutem fabularnym reżysera Bartosza Blaschkego wejdzie do kin już 4 marca 2022. Na wielkim ekranie zobaczymy: Michała Sikorskiego, Małgorzatę Foremniak, Łukasza Simlata, Irenę Melcer, Lecha Dyblika i Jerzego Stuhra.
fot. Jarosław Sosiński
Nazwano go Nikiforem fortepianu i Beethovenem z Murzasichla. Grzegorz Płonka (Michał Sikorski), po latach życia w kompletnej ciszy, dzięki uporowi rodziców (Małgorzata Foremniak, Łukasz Simlat), wsparciu grupy dobrych ludzi i zabiegowi wszczepienia implantu w Instytucie profesora Henryka Skarżyńskiego (Jerzy Stuhr) odzyskuje słuch i może spełnić swoje największe marzenie: zagrać „Sonatę Księżycową” Beethovena.
Grzegorz, błędnie zdiagnozowany jako dziecko autystyczne, żyje w swoim hermetycznym świecie i nie potrafi nawiązać kontaktu ze światem. Wydaje się, że jego jedyną pasją jest uderzanie w klawiaturę starego fortepianu stojącego w domu. Kiedy chłopak ma kilkanaście lat, wychodzi na jaw, iż przyczyna jego izolacji nie tkwi autyzmie, tylko w głębokim niedosłuchu skrywającym się ogromny talent muzyczny. Dzięki aparatowi słuchowemu Grześ rodzi się na nowo, chce odzyskać stracone lata i stać się człowiekiem takim jak inni. Zaczyna poznawać dźwięki, słowa i muzykę, w której się zakochuje. Pragnie zostać pianistą i wystąpić w filharmonii. Jednak nikt poza nim samym i najbliższą rodziną nie wierzy, że niesłyszący chłopak, choć wspomagany nowoczesną technologią, spełni swoje marzenia. „Sonata” to skrzący się humorem, poruszający obraz na tle majestatycznych Tatr opisujący autentyczną historię muzyka Grzegorza Płonki z Murzasichla dążącego do osiągnięcia nieosiągalnego.
W głównej roli występuje Michał Sikorski, na 46. FPFF w Gdyni wyróżniony nagrodą indywidualną za Profesjonalny Debiut Aktorski.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz