wtorek, 12 listopada 2019

[RELACJA] Disco Attack 5, czyli plejada gwiazd w katowickim Spodku

W minioną sobotę, tj. 9 listopada br., katowicki Spodek zabrał nas w podróż do galaktyki pełnej gwiazd muzyki disco! W sercu Śląska wystąpili: Sławomir w towarzystwie pięknej Kajry, Zenon Martyniuk, After Party, Power Play, Mig, Weekend... i nie tylko!

Punktualnie o godzinie osiemnastej bramy stanęły otworem i do środka wpłynął wartki strumień rozentuzjazmowanych imprezowiczów. Publiczność szczelnie wypełniła budynek, udowodniając bez żadnych wątpliwości, że wydarzenie cieszyło się naprawdę wielkim zainteresowaniem. Sześćdziesiąt minut dzielących nas od nut inauguracyjnych minęło niesamowicie szybko i za chwilę z głośników rozległy się pierwsze dźwięki.

Listy utworów zaprezentowanych tamtego dnia – a raczej tamtej nocy! – przez poszczególnych wykonawców zostały skonstruowane w taki sposób, by nie pominąć żadnych największych hitów. W ten sposób usłyszeliśmy między innymi następujące przeboje disco: „Ruda tańczy jak szalona”, „Jedziemy z blondi” (Czadoman), „Miód malina”, „Nie ma mocnych na Mariolę” (Mig) oraz „Kolorowa sukienka” i „Tańczyć chcę” (Long & Junior). Kto liczył zaś na „Małolatki” i „Królową”, ten doczekał się , oczywiście, Miłego Pana. Natomiast w drugiej połowie tego megakoncertu estradą zawładnęli prekursorzy Rock Polo i twórcy fenomenu audialnego w postaci „Miłości w Zakopanem”, czyli Sławomir i zjawiskowa Kajra! Oprócz wymienionej już piosenki wokaliści zaśpiewali pozostałe single, za których brzmienie pokochała ich cała Polska, a więc były to: „Megiera”, „Ni mom hektara”, „Aneta” i „Weekendowy korsarz”. Nie zabrakło ponadto nieprawdopodobnie energetycznej „Małgosi Sochy” oraz premierowego „Weselnego pytona”. Trwająca do późnych godzin nocnych tegoroczna edycja to także występy takich zespołów, jak Akcent z Zenonem Martyniukiem na czele, Weekend, Power Play i After Party. Taki kosmiczny zestaw spełnił z pewnością wszelkie oczekiwania obecnych w Katowicach miłośników muzyki... a nawet je przerósł! Dodatkowym wzbogaceniem tych doznań okazały się zaserwowane nam niezwykłe efekty świetlne i wizualne. Jeżeli ktoś czuje niedosyt, to wyłącznie dlatego, iż impreza dobiegła końca! Teraz pozostaje nam jedynie wspominać i odliczać do kolejnej odsłony Disco Attack.


fot. Paulina Kalinowska

fot. Paulina Kalinowska

fot. Paulina Kalinowska

fot. Paulina Kalinowska

fot. Paulina Kalinowska
  
fot. Paulina Kalinowska

fot. Paulina Kalinowska

fot. Paulina Kalinowska

fot. Paulina Kalinowska

fot. Paulina Kalinowska

fot. Paulina Kalinowska

fot. Paulina Kalinowska

fot. Paulina Kalinowska

fot. Paulina Kalinowska

fot. Paulina Kalinowska

fot. Paulina Kalinowska

fot. Paulina Kalinowska

fot. Paulina Kalinowska

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz