czwartek, 11 kwietnia 2019

Nadchodzi era Erannie! Już dziś grupa wystąpi w Krakowie

Czy znacie Erannie? Jeżeli nie, koniecznie rzućcie okiem i uchem na twórczość tej kapeli o intrygującej nazwie i równie niebanalnej twórczości. Możecie to zrobić już dziś... w dodatku na żywo! Wystarczy odwiedzić klub Zaścianek w Krakowie, gdzie Erannie wystąpi w ramach Przeglądu Kapel Studenckich. 

Erannie (czyt. Erani) to grupa facetów, którzy zakochali się w muzyce i całkowicie oszaleli na punkcie. Oddając serce tej dziedzinie sztuki, ruszyli z własnym zespołem w świat, aby wszem i wobec szerzyć swoją pozytywną energię. Są młodzi, zakręceni, zawsze zwarci i gotowi do grania swojego autorskiego materiału. Formacja została założona przez wokalistę Radosława Ćwikowskiego. Lider zaprosił do współpracy Jimiego, czyli gitarzystę, a następnie do zespołu dołączyli: perkusista Wojtek oraz basista Paweł. W finalnym składzie miejsce gitary rytmicznej zajął Łukasz. Mimo różnych charakterów ramię w ramię podążają tą samą rock’n’rollową drogą.

Radosław Ćwikowski – wokalista, tekściarz, kompozytor. Wiecznie głośny i uparty. Z zawodu rockman, a w głębi duszy poeta.

Sebastian „Jimi” Gałaś – gitara prowadząca. Swoją przygodę z muzyką zaczął od prób śpiewu. Niestety te nie wychodziły zbyt dobrze. Postanowił więc znaleźć instrument, który można nastroić. W gitarze zakochał się podobno z wzajemnością, dlatego spędza z nią całe noce i dnie.

Wojtek Zając – perkusista z wyboru, wciąż brakuje mu dyplomu ukończenia Wyższej Szkoły Robienia Hałasu, aczkolwiek poziom wytwarzanych decybeli świadczy o sporych umiejętnościach w tym fachu. Oburęczny, obunożny, wspaniały przykład harmonii pomiędzy lewą i prawą półkulą mózgową. Innych zainteresowań poza muzyką nie stwierdzono.

Paweł Kietliński – basista, najmłodszy w kapeli. Mówią, że go nie słychać, a czasem nawet jest niezauważalny, ale kto zdążył poznać tego osobnika, ten przekonał się, iż umie on zrobić hałas.

Łukasz Lach – gitara rytmiczna, muzyk i elektronik w jednej osobie. Na pierwszej próbie zaplątał się w kable... i tak już z nami został. Twierdzi, że przyrządza najlepszą jajecznicę na boczku, lecz jeszcze nikt nie odważył się jej spróbować.

Debiut Erannie miał miejsce 8 listopada 2015 roku na koncercie charytatywnym w Zarzeczu. Od tego momentu muzycy cały czas rozwijają się. Wydali swoją pierwszą płytę EP zatytułowaną „Rock nie umarł”. Mają na koncie ponadto wspólne koncerty z takimi gwiazdami, jak zespół VIDEO, Cleo czy Szymon Wydra, a ich utwory „Historia” oraz „Zapomniałem” zajmują wysokie miejsca na radiowych listach przebojów.



zajrzyj po więcej:


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz