Mati Żeton i Żaneta Chełminiak łączą siły, by jednym głosem zaśpiewać w „Imię wiatru”. Słowa tej romantycznej ballady skierowane są równocześnie do tytułowego zjawiska atmosferycznego i do bliskiej sercu, choć paradoksalnie jeszcze nieznanej osoby.
W utworze znajdziemy nawiązania do książki o tym samym tytule napisanej przez Patricka Rothfussa. Bohater powieści, Kvothe, to artysta, podróżnik i hermetyk (czy ktoś, kto zajmuje się duchowością i magią według tradycji gnostycznej). W trakcie nauki na magicznym uniwersytecie wyrusza na poszukiwanie imienia wiatru. Mati Żeton odbył własną podróż, do Azji, by tak jak Kvothe poznać owo tajemnicze miano. Czy udało mu się odkryć ten sekret? Sprawdźcie sami!

Brak komentarzy:
Prześlij komentarz