Czy Kurkus wprowadza chaos? Najwyraźniej! W dodatku jest to świetnie brzmiący „Nowy Chaos”, czyli zbiór trzynastu piosenek w klimacie takich gatunków, jak zimna fala, ciemna elektronika czy shoegaze.
Tytuł płyty nie wziął się znikąd – myśl o niej i utwory do niej powstawały w totalnym chaosie i nowej dla mnie rzeczywistości – wyprowadzka z Finlandii, zaraz po tym pandemia. W międzyczasie zostałam także mamą. Tak więc duże zmiany wywracające wszystko do góry nogami. Plus niewyspanie i choroby, a za granicami wojna. Nowy chaos – wyjaśnia Kurkus. – Te wydarzenia były głównym tematem moich piosenek zresztą. Strach, lęki, niepewność, ale też wdzięczność za to, co mam. Macierzyństwo. Rodzina. „Senny Rycerz” i „Piękny Chłopaku” to piosenki napisane dla mojego syna. Mam wrażenie, że macierzyństwo też dało mi jeszcze większy zastrzyk kreatywności – dodaje.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz