Unnoticed Guest stawia na szczęśliwą siódemkę. Tyle bowiem utworów zawiera świeżo opublikowana płyta EP artysty, „Tak to widzę”, będąca równocześnie jego debiutem fonograficznym.
Nie jest to skomplikowany scenariusz osadzony w świecie wojny. Treść zawarta na płycie to historia młodego chłopaka, którego nazwałem swoim imieniem. (Tak, wiem, oryginalne.) Ów młodzieniec podczas pewnej imprezy, na którą zostaje zaproszony, poznaje dziewczynę. Znajomość zmienia jego życie o 180 stopni. Niestety nic nie trwa wiecznie. Urwę tutaj, abyście mogli sami się przekonać, jak zakończyła się ta opowieść – mówi Unnoticed Guest.
Album dostępny jest obecnie w serwisach streamingowych, a na przełomie kilku najbliższych miesięcy pojawi się również w wzbogaconej wersji fizycznej. Dotychczas ukazały się dwa single promujące krążek: wydany w czerwcu zeszłego roku „Las” z udziałem Sophie Szklarskiej i Karoliny Kozar oraz zaprezentowana w styczniu tego roku „Tęcza” z Piotrem Gorzelem Gorzelakiem, na co dzień wokalistą i liderem zespołu alternatywnego Thrudy.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz