STRONY

środa, 20 sierpnia 2025

Sexy Suicide w natarciu! Posłuchaj synthpopu w najlepszym wydaniu

Od lat grają synthpop będący jednocześnie ukłonem w stronę magicznych lat osiemdziesiątych i nowoczesnym ujęciem brzmień odkrytych dekady temu. Sexy Suicide, gdyż o tej kapeli mowa, ma już swoją pozycję na rynku muzycznym, jednak warto regularnie wspominać o ich kolejnych krokach stawianych na artystycznej ścieżce. Sprawdźmy, co tym razem u nich słychać.



Najnowsza płyta bandu, „Wspomnienia Martwego Miasta”, ukazała się w czerwcu zeszłego roku nakładem Music Corner. Od tamtej pory sporo się działo na scenach w całej Polsce, ale okazji, by zobaczyć i posłuchać Sexy Suicide na żywo, wciąż nie brakuje. Formacja wystąpi między innymi 23 sierpnia, czyli w najbliższą sobotę, w Będzinie, w ramach Letniego Ogrodu Sztuk, 20 września w czeskim Vsetín i 31 października we Wrocławiu, podczas Angst Factor.

Muzycy kończą właśnie prace nad nowym utworem i towarzyszącym mu teledyskiem. Możemy zdradzić, że bedzie to cover numeru zaprzyjaźnionej grupy The Analogs, z racji obchodzonego przez nią trzydziestolecia działalności artystycznej. Którą piosenkę wzięli na warsztat Sexy Suicide? Bądźcie czujni, z pewnością przekażemy Wam tę informację!

A tak poza tym jesteśmy zespołem, który wykonuje gatunek synthpop z racji używania starych syntezatorów pochodzacych z lat osiemdziesiątych jako środka wyrazu stylistycznego, jednak forma muzyki jest dość prosta, punkowa, tak samo zresztą jak treści, często zaangażowane i bazujące na naszych doświadczeniach, poruszające problemy związane z ludźmi,  obok których dorastaliśmy, i z miejscem, gdzie wychowywaliśmy się i żyjemy, czyli szarymi blokowiskami upadłego, wyludnionego fabrycznego miasta i opuszczonymi zakładami przemysłowymi. Nasze piosenki pozbawione są eskapizmu – mówi Bartłomiej Salamon, założyciel Sexy Suicide.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz