„Wiklinowe sny” to kolejna z serii zaplanowanych na ten rok premier zespołu Kolumbia. Tym razem muzycy zabierają nas w indie-rockową, przebojową podróż, której celem jest celebrowanie wspomnień pierwszych miłości i rozterek, tych najbardziej burzliwych, ale na zawsze zapadających w pamięć.
fot. Bartosz Marciniak
Pisaliśmy ten numer wczesną wiosną ubiegłego roku, z dala od zgiełku miasta, na wsi, gdzie pisanie o tęsknocie za przeszłością, ale też za nami samymi z dawnych lat, przychodziło nam zupełnie naturalnie. Utwór na początku miał formę akustyczną, następnie uzupełniliśmy go o pulsujące bębny oraz uwielbiane przez nas nostalgiczne syntezatorowe brzmienia – opowiadają członkowie Kolumbii.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz