piątek, 29 stycznia 2021

„Hipis” z Łydki Grubasa o prawach kobiet. Posłuchajcie singla „Masz wybór”

Dosłownie kilka chwil temu w Internecie ukazał się utwór zatytułowany „Masz wybór” w wykonaniu wokalisty zespołu Łydka Grubasa, czyli Bartosza „Hipisa” Krusznickiego. Piosenka odnosi się do kwestii współczesnych praw kobiet, a zgodnie z tradycją twórczości Łydki możemy spodziewać się tu przewrotnego przesłania. Nagraniu towarzyszy teledysk.



Werdykt Trybunału Konstytucyjnego i związane z tym kontrowersje od dłuższego czasu rozpalają emocje społeczne. Jednak, jak podkreśla „Hipis”„Masz wybór” prezentuje odmienny aspekt.

Ta piosenka to ukłon w stronę Panów Autorytetów od Kobiet, którymi ostatnio obficie obrodziło – mówi „Hipis” W przestrzeni Publicznej objawiło się mnóstwo ekspertów wiedzących dokładnie, jaka powinna być „prawdziwa kobieta”, jak zachowuje się „prawdziwa Polka” i co to znaczy „być normalną”. Będąc pod wrażeniem tych dogłębnych analiz, ulał mi się tekst podkreślający mnogość swobodnych wyborów, których każda Kobieta może dokonywać każdego dnia.

W klipie zrealizowanym przez firmę Video Brothers spotkamy się z wieloma wcieleniami Bartosza.

W klipie wcielam się w klasycznych herosów narodowej męskości. Nie wszyscy bohaterowie noszą płaszcze, ale ci, którzy do ostatka, do ostatniej piędzi betonu bronią swojego terytorium, zostali ukazani – mam nadzieję – dostatecznie ikonicznie. Teledysk, tak samo jak piosenka, powstał na wariackich papierach. O świcie był pomysł, rano znalazł się operator z kamerą, po południu byłem w Stolicy nagrywać, wieczorem wróciłem do domu. Ogromnie dziękuję wszystkim, którzy pomogli w tak spontanicznej akcji.

Utwór powstał w domowym studiu. Miksem i masteringiem zajęli się realizatorzy Hertz Studio.

Jest krótko, zwięźle i na temat. Wszystkie głosy, klaskanie, rapsy i bas nagrałem sam, w ostatniej chwili mój Ojciec, Aleksander, dograł saksofon, bo jest profesjonalnym dęciakiem. Był to chwilowy przypływ weny, do oglądania i słuchania którego gorąco zachęcam. Na niektóre tematy, milczeć dla świętego spokoju, po prostu nie wypada.


Bartosz „Hipis” Krusznicki urodził się w roku 1979, w Dzień Kobiet. Wokalista formacji Łydka Grubasa, współkompozytor muzyki i autor większości tekstów grupy. Oprócz śpiewu, szkolony pianista oraz gitarzysta amator. Z wykształcenia zawodowego politolog, z zamiłowania również historyk i domorosły publicysta.

środa, 27 stycznia 2021

Niełatwy wybór między sercem a rozumem. AURA. prezentuje singiel „Przy mnie bądź”

19 stycznia br. światło dzienne ujrzał najnowszy singiel AURY., zatytułowany „Przy mnie bądź”. Utwór ten przedstawia historię niełatwego wyboru między tym, co dyktuje serce, a tym, co sugeruje rozum. Decyzja nie należy do łatwych, a jej podjęcie utrudniają dodatkowo silne emocje. A może przeciwieństwa wykluczają się tylko pozornie?



„Przy mnie bądź” stanowi połączenie muzyki pop i elektroniki z elementami brzmień klubowych. Warstwę tekstową stworzyła sama AURA., za produkcję muzyczną odpowiada zaś Błażej Chochorowski.

Piosenka „Przy mnie bądź” różni się od debiutanckiego singla „Nieznajomy” (z pogranicza muzyki alternatywnej) – mówi artystka. – Nowy utwór czerpie z muzyki elektronicznej i klubowej. Prosty tekst o zawiłej relacji sprawia, że każdy może stać się podmiotem lirycznym i przejrzeć się w nim jak w lustrze, a melodia wchodzi w umysł i ciało.

Pod pseudonimem AURA. kryje się Paula Powroźnik, wokalistka i autorka tekstów pochodząca z Chełma, lecz od kilku lat mieszkająca i tworząca w Warszawie. W
 lipcu 2020 dołączyła do projektu My Name Is New w wytwórni Kayax. Ta współpraca zaowocowała wydaniem debiutanckiego singla, „Nieznajomy”Nie lubi bezpiecznych dźwięków, a wspólnym mianownikiem pisanych przez nią tekstów jest nieustający niepokój myśli. Nowe nagranie ukazało się dokładnie pięć miesięcy od wydania pierwszego singla.


zajrzyj po więcej:


sobota, 23 stycznia 2021

Zespół NoVela debiutuje utworem „Jesteś”

W miniony piątek, tj. 22 stycznia 2021, w Internecie ukazał się debiutancki singiel warszawskiej grupy NoVela. „Jesteś”, gdyż właśnie o tej piosence mowa, stanowi zapowiedź albumu, którego premierę zaplanowano na pierwszą połowę bieżącego roku. 



Muzykę skomponowali członkowie formacji, słowa zaś napisała Dominika Dmowska, wokalistka i założycielka zespołu. Za reżyserię intrygującego teledysku towarzyszącego nagraniu odpowiada Pascal PawliszewskiZdjęcia zrealizowano we Wrocławiu i w okolicach Warszawy.


NoVela powstała w 2019 roku z inicjatywy wspomnianej już Dominiki, a także Jana Niedzielskiegogitarzysty i kompozytora. Po skompletowaniu reszty składu muzycy rozpoczęli pracę nad debiutancką płytą z przedsmakiem w postaci singla „Jesteś”. Podkreślają, że stworzyli formację opartą na świetnych relacjach międzyludzkich oraz na bogatym doświadczeniu poszczególnych członków. W obyciu scenicznym pomogły im liczne koncerty w Polsce i za granicą, w ramach takich grup, jak Votum czy Dianoya. Supportowali między innymi Iron Butterfly i Terry Bozzio&Stickmanw latach 2013-2016 zagrali też dwie duże trasy europejskie przed zespołem RiversideMuzyka, którą para się NoVela, to połączenie popu, rocka i funku z nutą lat 80., przy współczesnej aranżacji i takimż brzmieniu. 


W skład zespołu NoVela wchodzą: Dominika Dmowska (wokal), Jan Niedzielski (gitara), Bartosz Turkowski (bas), Dawid Artyszuk (perkusja) i Daniel Szulc (gitara).


zajrzyj po więcej:


Karo Szczurowska z premierą płyty oraz klipu do singla „Uciekaj”

Światło dzienne ujrzał właśnie debiutancki album Karo Szczurowskiej. Wydawnictwo o wdzięcznej nazwie „Karo Szczurowska” stanowi pierwszy krok na nowej drodze muzycznej artystki.



Za produkcję odpowiada Grzegorz Stasiuk, współpracujący też między innymi z Maciejem Maleńczukiem i Jackiem Wójcickim. Znalazły się tu kompozycje i teksty zarówno Karo, jak i Pauliny Romaniuk, Aleksandry Dzierżawskiej czy wspomnianego już Grzegorza Stasiuka. Materiał znajdujący się na krążku utrzymano we współczesnym stylu pop.


Ta płyta to opis i zbiór wszystkich moich myśli, które udało mi się przelać na papier mówi Karo. Teraz moim największym marzeniem jest to, aby w jakiś sposób słuchacz odnalazł w tym siebie.




Karo Szczurowska to osiemnastolatka znana między innymi widzom pierwszej edycji „The Voice Kids”, gdzie należała do drużyny Dawida Kwiatkowskiego. Po programie ukazały się jej dwa single: „Uwierz mi” i „Ponad wszystko”. W lipcu ubiegłego roku premierę miał klip do nagrania „Czekam na znak”, które sama napisała i skomponowała. W sierpniu do stacji radiowych trafił zaś utwór „Poranna”, czyli duet z Antkiem Smykiewiczem, natomiast w grudniu ukazała się jej świąteczna propozycja, „Jestem tu dla Ciebie”, zrealizowana razem z Alicją Sękowską. Ostatnim singlem promującym płytę jest piosenka zatytułowana „Uciekaj”. Karo Szczurowska gra na skrzypcach i fortepianie. Uczy się w Krakowie w liceum ogólnokształcącym i marzy o tym, aby zostać lekarzem. Jednocześnie pragnie rozwijać się jako wokalistka i kompozytorka.


zajrzyj po więcej:

Karo Szczurowska na Facebooku
Karo Szczurowska na Instagramie
Karo Szczurowska na YouTube
Alicja Sękowska na Facebooku


piątek, 22 stycznia 2021

BREMENN z premierą singla „Just another moment”

W miniony piątek, tj. 22 stycznia br., zespół BREMENN zaprezentował swój nowy utwór. „Just another moment” to pełnokrwista, energetycznie gitarowa zapowiedź albumu, nad którym właśnie trwają intensywne prace.


Singiel dostępny jest wyłącznie na platformie BandCamp, wystarczy kliknąć TUTAJ. A tymczasem obejrzyjcie wideo-prezentację piosenki... i koniecznie zostawcie w serwisie YouTube znak, że przypadła Wam do gustu!


zajrzyj po więcej:


czwartek, 21 stycznia 2021

Dead Saint's Bitch zapowiada premierę klipu do singla „Shit and Fan”

Już w najbliższy piątek, tj. 22 stycznia br., formacja metalowa Dead Saint's Bitch zaprezentuje swój najnowszy singiel wraz z teledyskiem. „Shit and Fan”, gdyż o tej piosence mowa, to utwór promujący płytę „Khass”.



Parę dni temu umówiliśmy się, żeby ponagrywać trochę nowych pomysłów, a że zostało nam jeszcze trochę czasu i sił witalnych, to postanowiliśmy zrobić tribjut dla samych siebie niczym prawdziwi królowie metalu of steel wyznają muzycy Dead Saint's Bitch– Co z tego wyszło? Ujawnimy już w piątek. A raczej ujawni komisja zdrowia psychicznego Same Soul Music Agency. Uprasza się o klikanie.


Wideo zostało nakręcone i zmontowane przez wspomnianą ekipę Same Soul Music Agency. Album „Khass” może nabyć TUTAJ.

poniedziałek, 18 stycznia 2021

Aurelia prezentuje singiel „Pseudorany” i zapowiada płytę

W miniony czwartek, tj. 14 stycznia 2020, w Internecie ukazał się najnowszy utwór Aurelii. „Pseudorany” są kolejnym już singlem zapowiadającym płytę o tym samym tytule. Tekst i muzykę napisała wokalistka, we współpracy, producenckiej i kompozytorskiej, z Michałem Włodarskim. Album ujrzy światło dzienne jeszcze w tym roku.



„Pseudorany” to takie niby-rany, których nie widzimy gołym okiem – mówi Aurelia. – Co jakiś czas wychodzą na jaw pod różnymi postaciami i wybijają nas z rytmu życia. Toczymy z nimi walkę, czujemy, że coś w nas nie gra, choć z zewnątrz udajemy, że nic się nie dzieje. Coś nas ciągnie w dół i próbujemy odpowiedzieć sobie na pytanie: w czym tak naprawdę tkwi problem. W utworze swoją główną uwagę skupiam na świecie, który jest dla mnie niezrozumiały, i często zastanawiam się nad sensem istnienia, jego funkcjonowaniem, tym, co tak naprawdę mogę w nim zmienić jako mała jednostka. W teledysku i piosence chciałam ukazać swoje dwa oblicza. Z jednej strony niewinnej dziewczyny, takiej bez skazy, pełnej radości i życia, a z drugiej przemieniającej się w czarny charakter, postać zimną, mrożącą krew w żyłach, zepsutą przez pogoń za pieniędzmi, zepsutą światem, który nas otacza.



zajrzyj po więcej:

Aurelia na Facebooku
Aurelia na Instagramie


niedziela, 17 stycznia 2021

Patrick The Pan z premierą singla „Trochę mniej”

Patrick The Pan zaprezentował właśnie swój najnowszy utwór. „Trochę mniej”, gdyż właśnie o tej piosence mowa, to pierwszy singiel zwiastujący czwartą płytę wokalisty. Posłuchajcie tej muzyczno-alternatywnej historii i obejrzyjcie towarzyszący jej teledysk!


fot.  Izabela Olczyk


„Trochę mniej” to opowieść o systemach bezpieczeństwa mojej psychiki wyjaśnia Patrick The Pan. Każdy z nas ma w sobie określoną ilość miejsca na złe wiadomości i impulsy z zewnątrz, więc gdy ten „zbiorniczek” zaczyna być zapełniony pod korek (a tak było nie raz w tym roku), trzeba coś robić. Ja się odcinam od wszelkich źródeł informacji nie czytam żadnych aktualności choćby jutro miał się skończyć świat, nie wiedziałbym o tym. Żyję tym, co jest tu i teraz, i skupiam się na prostych, przyziemnych sprawach, życiu z drugim człowiekiem. Muzycznie zaś chciałem, by singiel (podobnie jak cała płyta) był rześki, prosty, „przebojowy” i daleki od przytłaczającego klimatu poprzedniej płyty.


„Trochę mniej” stanowi swoistą odpowiedź na wydarzenia mające miejsce w 2020 roku. Z jednej strony są to kwestie dotyczące nas wszystkich, warto zatem być z nimi na bieżąco. Z drugiej zaś strony nadmiar wiadomości ma zgubny wpływ na społeczeństwo i jego zdrowie psychiczne. Największą ulgę przynosi zatem tak modne przecież zdystansowanie się od natłoku bodźców i skupienie się na sprawach i ludziach otaczających nas tu i teraz. Utwór powstał wiosną ubiegłego roku, podczas lockdownu.



Piotr Madej, występujący pod pseudonimem Patrick The Pan, jest alternatywnym artystą młodego pokolenia pochodzącym z Krakowa. Pisze teksty i komponuje, a także samodzielnie realizuje nagrania i produkcję. Jego trzy wydane z wytwórnią Kayax albumy zostały świetnie przyjęte przez dziennikarzy i publiczność. Patrick występował w ramach wielu najważniejszych festiwali muzycznych w kraju, takich jak Open'er, OFF Festiwal czy Męskie Granie. Choć w jednej swoich piosenek śpiewa „od techno wolę ciszę i jazz”, uwielbia tym słowom zaprzeczać. Razem ze swoim zespołem umiejętnie balansuje bowiem na pograniczu elektroniki, gitarowego grania i łagodnego, solowego stukania w klawisze pianina. Wspólnym mianownikiem okazuje się zawarta w muzyce i tekstach melancholia, którą Piotr ceni od samego początku kariery. Kiedy nie wychodzi na scenę jako Patrick, udziela się jako muzyk Dawida Podsiadły. Natomiast wcielając się w rolę producenta, współpracował między innymi z Pauliną Przybysz, Ralphem Kaminskim, Misią Furtak, Kaśką Sochacką, Kamilem Kowalskim i formacją LOR.


zajrzyj po więcej:

Patrick The Pan na Facebooku

Patrick The Pan na Instagramie


sobota, 16 stycznia 2021

ENI zaprasza do świata „Obsesji”! Wokalistka prezentuje swój nowy singiel

W Internecie ukazał się właśnie najnowszy singiel ENI, zatytułowany „Obsesja”. Za kompozycję i produkcję utworu odpowiada Mike Johnson, twórca hitu „Eluwina”, natomiast tekst napisała sama ENI. Piosence towarzyszy teledysk.



Obsesja odnosi się do wspólnie spędzonych chwil z drugą połówką, które potrafią być jak afrodyzjak czy narkotyk – mówi ENI– Będąc zakochani, czujemy się, jakbyśmy stąpali po niebie, a chwile rozstania czy kłótni potrafią doprowadzić nas do uczucia graniczącego z obsesją i uzależnieniem na punkcie drugiej osoby. Singiel opowiada historię dwóch serc, które są ze sobą bez względu na to, co się wydarzy, i stale ciągną do siebie, aby móc znów się spotkać i tym razem docenić każdą wspólnie spędzoną chwilę.


Wokalistka o orientalnym pochodzeniu i polsko-libańskich korzeniach nie zwalnia tempa i już zapowiada, że kolejne single są gotowe i czekają, by ujrzeć światło dzienne.



ENI, czyli Annie Ostrowska, to wokalistka, autorka tekstów, raperka, aktorka, influencerka i tiktokerka. Jej dotychczasowe single, a więc piosenki „Nie mów mi, „Karma„Słodka Dorotka, można usłyszeć w wielu rozgłośnia lokalnych i zagranicznych. Jako aktorka największą rozpoznawalność zyskała dzięki roli Raperki Kaśki z cieszącego się dużą popularnością i nagrodzonego trzema Telekamerami serialu „Lombard. Życie pod zastaw”. Pojawiła się również w filmie „Bad Boy” oraz takich produkcjach, jak „Przyjaciółki, „Barwy szczęścia, „Oko za oko czy „Na sygnale.


ENI urodziła się i wychowała w Arabii Saudyjskiej. W wieku osiemnastu lat jej mama Polka podczas wyjazdu do Jordanii jej poznała jej ojca, gorącego Libańczyka. Zakochali się w sobie od pierwszego wejrzenia i razem wyjechali do Arabii Saudyjskiej, gdzie na świat przyszła ENI i jej dwie starsze siostry. Mógłby to być wstęp do pięknego romansu opowiadającego o tym, jak miłość pokonuje różnice kulturowe, ale życie napisało zgoła inny scenariusz. Pozycja kobiet w Arabii Saudyjskiej, mimo iż usilnie bagatelizowana nawet dzisiaj, w tamtych czasach po prostu nie istniała. Mama ENI zniosła niejedno, ale kiedy najstarsza z córek miała być jako trzynastolatka zmuszona do poślubienia dużo starszego od siebie mężczyzny, miarka się przebrała. Po piętnastu latach „niewoli” mamie ENI udało się opracować i wprowadzić w życie plan „ucieczki“. Trwało to dwa lata. Pomogła determinacja mamy ENI, chcącej za wszelką cenę zapewnić córkom szansę na godne życie. Oficjalnie wyjeżdżały do Polski na dwa tygodnie, na wakacje, odwiedzić babcię i zwiedzić ojczyznę, przez dziewczynki znaną wyłącznie z opowieści. Po niezliczonych próbach udało się im opuścić niegościnny kraj, zostawiając za sobą Arabię Saudyjską, męża i ojca, a zabierając jedynie pewność, że już nigdy tam nie wrócą.


Już jako dziecko ENI marzyła o zaistnieniu na szklanym ekranie i na dużej scenie. Nie opuszczała jej też świadomość, iż Arabia Saudyjska nie stanowi miejsca odpowiedniego do realizacji tych pragnień. Dzięki odwadze i determinacji swojej mamy spełnia się dzisiaj w w roli aktorki i wokalistki. Nigdy nie opowiadała publicznie o swojej smutnej historii, skrzętnie ukrywając ją przed światem. Dopiero teraz, kiedy czas wyleczył rany, a ona stała się pewną siebie, silną, spełniającą się kobietą, postanowiła uchylić rąbka tajemnicy, gdyż, jak sama podkreśla, w kraju swojego dzieciństwa nigdy nie doszłaby tu, gdzie jest obecnie. To Polska okazała się jej rajem, ziemią obiecaną, źródłem obiecujących perspektyw. Obserwując nową rzeczywistość, żywi nadzieję, że owa sytuacja nie ulegnie zmianie.


zajrzyj po więcej:


poniedziałek, 11 stycznia 2021

Pablo Tybori z premierą singla „Kwiat Pustyni”

Pablo Tybori, czyli Paweł Tyburski znany szerszej publiczności z produkcji „Love Island. Wyspa Miłości”, walk MMA, a od niedawna również z prowadzonego wspólnie z bratem Piotrem kanału YouTube, wydał właśnie swój debiutancki singiel zatytułowany „Kwiat Pustyni”. Nagranie stanowi muzyczny prezent dla jego ukochanej, Moniki Kozakiewicz, kojarzonej także jako Moniakej. Ich losy splotły się we wspomnianym wcześniej show Polsatu i od tamtej pory konsekwentnie udowadniają swoim fanom i obserwatorom, że łączy ich szczere uczucie. To jedyny zapoczątkowany w programie związek trwający do dziś.


 
Mówi o sobie, że jego największym sukcesem jest fakt, iż wydostał się z domu dziecka, będąc normalnym chłopakiem i sportowcem. Kiedy mając sześć lat razem z bratem bliźniakiem trafił do placówki, podjął pierwszą w życiu walkę o to, żeby się nie poddać. Jego pasją stał się sport i to właśnie aktywność fizyczna pozwoliła mu nie zboczyć z obranej drogi i realizować założone sobie cele, mimo iż niejednokrotnie wpadał w niezłe tarapaty. Na przekór wszystkiemu zdobył wykształcenie, założył własną firmę brokerską i podejmuje kolejne wyzwania. Nie od razu odnalazł się w poważnym związku. Ze względu na ten ciężki bagaż doświadczeń miał trudności z publicznym wyrażaniem uczuć. Paradoksalnie przełomem okazał się kryzys.

Czasem nie dostrzegamy i nie doceniamy tego, co mamy na wyciągnięcie ręki, aż do momentu, w którym możemy wszystko stracić – przyznaje Pablo. – Okazywanie uczuć nie było dla mnie nigdy łatwe. Pobyt w domu dziecka odcisnął na mnie swoje piętno. Naznaczony przeszłością z zasady trzymałem dystans. Okazywanie uczuć było dla mnie oznaką słabości, a pojęcie poważnego związku takim trochę science fiction, ale Monia była cierpliwą nauczycielką i nauczyła mnie, czym jest miłość. To dzięki niej nie boję się dzisiaj mówić głośno o tym, co czuję, bez wstydu, nie dbając o to, co pomyślą inni. Dla niej chcę być lepszym człowiekiem. Nie chcę dłużej ganiać za niczym i szukać wrażeń, chcę kochać i być kochanym. To moja przygoda na resztę życia i o tym właśnie opowiada „Kwiat Pustyni”

Za produkcję piosenki odpowiada Mike Johnson, za tekst zaś Beata Ejzenhart„Kwiat Pustyni” to pierwszy solowy utwór Pawła, lecz Bracia Tybori stworzyli już dwa wspólne single: „Asyria” „Yin Yang”.


zajrzyj po więcej:

wtorek, 5 stycznia 2021

Magda Adamek z premierą singla „Byle do rana”

Rok 2020, mimo iż bardzo trudny dla branży muzycznej, dla Magdy Adamek okazał się pasmem sukcesów. Światło dzienne ujrzał właśnie jej najnowszy singiel, „Byle do rana”. To kolejna już propozycja muzyczna wokalistki szturmem zdobywająca podium radiowych list przebojów.



Ten utwór napisałam w jedną z tych bezsennych nocy, „kiedy cisza taka głośna jest“ – mówi piosenkarka. – To piosenka o tęsknocie za doskonałą miłością, za kimś, kto kocha i daje poczucie bezpieczeństwa, za kimś, kto kocha bez względu na wszystko. To piosenka z którą, jak myślę, wiele osób może się utożsamiać. Myślę, że z tego właśnie powodu ten singiel tak bardzo spodobał się słuchaczom, bo każdy z nas czasami tęskni, każdy z nas kocha i chce być kochanym. A ponieważ wypłynęła ona z potrzeby serca, to być może dlatego dotyka też innych serc.



Magda Adamek nie zwalnia tempa. Na przełomie stycznia i lutego 2021 ukaże się bowiem angielska wersja singla „Byle do rana” wraz z teledyskiem, zatytułowana „Extremely loud is silence tonight”.


Magda Adamek, a właściwie Magdalena Moyra Adamek, urodziła się w Lublinie,  lecz mieszka w Oslo i w Warszawie. Z wykształcenia wokalistka  i pianistka. Na muzyce skupiała się już jako dziecko.  Po średniej szkole muzycznej rozstała się muzyką klasyczną. Pomimo iż bez  wątpienia dała ona  przyszłej piosenkarce  solidny warsztat i podstawy, to jednak nie stanowiła jej życiowej drogi . Pęd do wolności pchał Magdę w inną stronę. Zaczęła grywać w  zespołach, próbując swoich sił w różnych  stylach i gatunkach: od poezji śpiewanej do punk rocka. Jednocześnie wciąż pisała... do szuflady. Po studiach wyjechała na wakacje do Norwegii, co  zaowocowało przeprowadzką do kraju fiordów. Żeby przetrwać w obcym środowisku,  pracowała intensywnie, odkładając pasje na bok. Nigdy nie znalazła spełnienia w zawodzie projektanta ogrodów, ponieważ czuła się muzykiem...  a nie ma nic gorszego od bycia artystką niespełnioną.  Po długotrwałym stresie związanym z  prowadzeniem firmy coś w niej pękło.


Poczułam, że wessał mnie ten życiowy Matrix i walka o byt. Praca, praca, praca. Dużo, szybko, więcej, więcej. W pewnym momencie stopklatka. Podjęłam decyzję, że muszę być sobą, nie mogę zabijać swoich własnych marzeń, spychając je stale na dalszy plan. Wróciłam do świata muzyki, który stał się moim azylem od problemów i schronieniem. I tak oto przed Wami moja muzyka.  


Zachęcona przez przyjaciół i rodzinę  wysłała swoje piosenki  do polskich radiostacji. Tym oto sposobem zupełnie nieznana dziewczyna, „dziewczyna znikąd”, jak sama siebie nazywa, nagle znalazła się w pierwszej  piątce Listy Przebojów Radia Rzeszów, a także w Radiu Lublin. Oczywiście nie  można było wybrać gorszego momentu na debiut niż czasy COVID-a, ale, powtarzając słowa jednego z radiowców,  „na dobrą muzykę nie ma złych czasów”.


zajrzyj po więcej:

Magda Adamek na Facebooku
Magda Adamek na Instagramie


BREMENN powraca. Zespół zapowiada premierę singla

Po ośmiu latach od publikacji wydawnictwa grupa BREMENN powraca, zapowiadając swój nowy utwór wraz z towarzyszącym mu klipem wideo. Zawładnie on Internetem już 22 stycznia 2021.



Przekaz zawarty w piosence „Open your eyes” jest prosty i jednocześnie dosadny, a można streścić go w krótkim stwierdzeniu: „otwórz oczy, a oni Cię znienawidzą”. Zbliżający się wielkimi krokami efekt twórczości BREMENN to połączenie doskonale znane wszystkim wiernym fanom formacji: energetycznego gitarowego uderzenia z wyrazistą, melodyjną elektroniką. Jeżeli chcecie wiedzieć więcej, dołączcie do specjalnego, wirtualnego wydarzenia! Znajdziecie je TUTAJ.

zajrzyj po więcej: