poniedziałek, 29 października 2018

[RELACJA] Sławomir ponownie wystąpił w Toruniu

Niezwykłe efekty świetlne, mnóstwo dobrej muzyki oraz tłum skandujący imię swojego ulubionego wokalisty. To wszystko - i znacznie więcej - miało miejsce w minioną niedzielę, tj. 28 października br., w toruńskim klubie OD NOWA. Tego bowiem dnia zjawił się tu nikt inny, jak tylko Sławomir. 


Na początek budujące napięcie intro, potem zaś doskonale znana nam „Megiera”. W ten sposób Król i Królowa Rock Polo, wraz z zespołem Trzymamy się Zapały, powitali toruńską publiczność. Nie zabrakło również innych największych hitów wokalisty, takich jak „Ni mom hektara” i „Aneta” czy wartego setki milionów wyświetleń fenomenu audialnego o tytule „Miłość w Zakopanem”. Dla mniej wtajemniczonych słuchaczy największym zaskoczeniem okazało się z pewnością wykonanie „Weselnego pytona”, będącego najnowszym utworem Sławomira. Znalazła się ponadto przestrzeń na ukłon w stronę obecnych na koncercie dzieci. Muzyk zaprezentował bowiem składankę przebojów wybranych z myślą specjalnie o najmłodszych fanach. Za wisienkę na torcie uznać należy zestaw pozostałych coverów: „Jak minął dzień”, „Rycz mała rycz” i „We are the Champions”.

Na zakończenie wieczoru Sławomir i Kajra rozdali fanom autografy, a także pozowali do wspólnych zdjęć. Podpisy oraz fotografie otrzymali wszyscy chętni, chociaż ci, którzy czekali na spotkanie ze swoimi idolami, przybyli naprawdę licznie. Dodatkową atrakcję stanowiła możliwość  nabycia  gadżetów, a więc cieszących się dużym zainteresowaniem płyt, koszulek i nakładek na pasy samochodowe.

Atmosfera panująca w klubie podczas występu, oraz bezpośrednio przed i po nim, sprawiła, że kolejna wizyta Sławomira w Toruniu zostanie zapamiętana jako pełna pozytywnej energii przygoda muzyczna. Takiego wydarzenia nikt szybko nie zapomni! 

fot. Paulina Kalinowska

fot. Paulina Kalinowska

fot. Paulina Kalinowska

fot. Paulina Kalinowska


zajrzyj po więcej:

[RELACJA] Janowski Project - Acoustic Trio w restauracji Kongres

W miniony piątek, tj. 26 października br., w myszkowskiej restauracji Kongres odbył się koncert pod hasłem Janowski Project - Acoustic Trio. Wokalistą i pomysłodawcą tego projektu jest znany i lubiany Robert Janowski.

Kameralna sala z przytłumionym światłem oraz wszechobecny zapach kawy unoszący się w powietrzu. To wszystko zastali piątkowi goście restauracji Kongres. Około godziny dziewiętnastej gwar rozmów przycichł, bowiem na estradzie pojawił się zespół w składzie Sebastian Ruciński (gitara), Tomasz Wójcik (gitara) i Piotr Górka (kontrabas). A kiedy po chwili do grupy tej dołączył jej lider, czyli Robert Janowski, ku widzom popłynęły pierwsze dźwięki zwiastujące niezapomniane przeżycia audialna. Zaprezentowany repertuar przesycony został licznymi wzruszającymi propozycjami, na przykład „My Way” czy „Uciekaj moje serce”, nie zabrakło ponadto utworów bardziej energetycznych - choć wciąż nastrojowych - a więc „Obudź się” i „Ludzkie gadanie”. Największym poruszeniem przywitano jednak piękną „Belle”, a wśród piosenek nieco młodszych znalazło się miejsce dla „Odnawiam dusze”. O świetnym kontakcie muzyków z publicznością świadczyło nie tylko wplatanie żartobliwych komentarzy, lecz również zaproszenie na scenę jednego z uczestników, który przyłączył się ochoczo do wykonania „Kiedy byłem małym chłopcem”.

Ta klimatyczna kompilacja sprawiła, że słuchacze aż dwukrotnie poprosili o bis. Na zakończenie spotkania Robert Janowski rozdawał autografy i pozował do wspólnych zdjęć, poświęcił też czas na rozmowy z fanami. Nie ulega zatem wątpliwości, iż występ wraz z całą otoczką zapisze się na długo w pamięci miłośników twórczości artysty związanego między innymi z musicalem „Metro”.

fot. Paulina Kalinowska

fot. Paulina Kalinowska

fot. Paulina Kalinowska

fot. Paulina Kalinowska

zajrzyj po więcej: