piątek, 7 maja 2021

HOOK ma „Rację”! Posłuchaj zapowiedzi nowego wydawnictwa zespołu

„Granie na polanie” to wydawnictwo zawierające zapis występu zorganizowanego bez udziału publiczności, w ramach którego muzycy zespołu HOOK zaprezentowali akustyczne wersje piosenek ze swoich poprzednich płyt: „Bunt” i „Próchno”. Właśnie dziś, tj. 7 maja 2021, światło dzienne ujrzało nagranie z wykonanego podczas koncertu utworu „Racja”.



HOOK to czteroosobowa kapela z województwa świętokrzyskiego, funkcjonująca na rynku muzycznym od przeszło sześciu lat. Choć nazwa może kojarzyć się z wyrazem „huk”, faktycznego znaczenia należy upatrywać w angielskim terminie określającym chwytliwy fragment piosenki. Formacja komunikuje, iż jej dorobek artystyczny składa się dźwięków niepokornych, a jednocześnie lekkostrawnych i miłych dla ucha.


zajrzyj po więcej:

HOOK na Facebooku


Grakou z premierą singla „Bass Rider: Through the Limit”

„Take a ride on that bass and cross your limits!" Takie niewygodne do przetłumaczenia na język polski przesłanie niesie ze sobą „Bass Rider: Through the Limit”, czyli najnowszy singiel Grakou, pochodzącego z Lublina basisty i kompozytora. Utwór wraz teledyskiem ujrzał światło dzienne 7 maja 2021.



Mamy tu do czynienia z unikalną mieszanką energetycznego klangującego basu z kaskadami melodyjnych sentyzatorów, wypełnioną nostalgiczną atmosferą złotej ery muzyki lat 80. i 90.



Grakou jest kompozytorem, producentem i twórcą muzycznych form wideo. Wciela się ponadto w rolę basisty elektroniczno-rockowej formacji Bremenn, a także kontrabasisty We Are Polarized, muzycznego projektu z gatunku Black Art Wave. Egzystując na skraju dwóch światów, akustyki i elektroniki, Grakou znajduje połączenie z muzyką z całego świata: od klasyki, muzyki tradycyjnej po elektronikę czy industrialny rock. Od lat kreuje on audio-wizualne formy, z założenia tworzące nierozłączną więź pomiędzy światem dźwięku i obrazu. To świat, któremu odbiorca może oddać się całkowicie, zanurzając wszystkie swoje zmysły, osiągnąć pełny stan skupienia, a więc coś, o co coraz trudniej w naszej rzeczywistości bombardowanej przez niezliczone bodźce.


Piosenki „Bass Rider: Through the Limit” na platformach streamingowych można posłuchać tutaj: https://push.fm/fl/bass-rider.

Poznaj polsko-ukraiński duet Kadabra Dyskety Kusaje

Kadabra Dyskety Kusaje to polsko-ukraiński duet po dłuższej przerwie powracający z singlem zatytułowanym „Spryjme za Son”, będącym pierwszą zapowiedzią debiutanckiego albumu zespołu. Krążek ma ukazać się jeszcze w tym roku. Utworowi towarzyszy teledysk powstały we współpracy z Jakubem Żwirełłą, jedną drugą dwuosobowej grupy Wczasy.



Kiedy w marcu 2020 roku pandemia rozszalała się w Polsce na dobre i wszyscy mieliśmy bardzo dużo czasu, zacząłem czytać „Filar i podporę Prawdy” Pawła Florenskiego  opowiada Michał Szczepaniec Lektura ta sprawiła, że co noc nawiedzały mnie bardzo sugestywne sny. Klip do Spryjme za Son” jest w dużej mierze próbą ekranizacji tych snów. Sam utwór powstał jednak znacznie wcześniej  progresja akordów wykorzystana w zwrotce to moja osobista „złota progresja", pasująca zawsze i wszędzie do wszystkiego. Przez długi czas była ona zawieszona w mojej głowie i w palcach, nie mogąc znaleźć dla siebie odpowiedniego domu. W końcu nagrałem ją na Farfisie, naszych nadwornych organach elektronowych, również z Farfisy dodałem sekcję rytmiczną, będącą czymś pomiędzy muzyką juke a bossa novą. Potem spotkaliśmy się w studio z Mariyą, pierwszy raz po długiej przerwie, i po kilkudziesięciu minutach mieliśmy gotową linię wokalu i basu, a także finałowe solo. Trzon kompozycji powstał stosunkowo szybko, jednak zanim doprowadziliśmy utwór do stanu ostatecznego, którym się teraz dzielimy, minęło jeszcze sporo czasu. Dlatego mogę śmiało powiedzieć, że jest to najdłużej dojrzewający z naszych utworów. Zbiega się w nim wiele różnych inspiracji i stylistyk, ale koniec końców jest to po prostu kurortowy dream pop. Czyli, innymi słowy, moja wymarzona piosenka na lato.


Jest to piosenka o tym, jaką moc ma muzyka i twórczość, gdy chcemy się podnieść nad codziennością  dodaje Mariya Mavko, wokalistka O tym, że twórczość pozwala nam obudzić się i zobaczyć, co jest naprawdę dla nas ważne, przenieść się w błogi świat fantazji i napełnić nasze życia nowym sensem


„Spryjme za Son” to pierwsza piosenka promująca debiutancką płytę duetu Kadabra Dyskety Kusaje. Nieprzypadkowo pierwsza, ponieważ chronologicznie stanowi pierwsze nagranie zrealizowane po wznowieniu działalności w 2018 roku. Duet dalej eksploruje brzmienia string maszyn i kurortowych aranżerów z lat 70. Zawiła struktura harmoniczna zwrotki napędzanej szalonym rytmem w tempie 167 bpm płynnie przechodzi w prosty i zrelaksowany refren. Całość wieńczy delikatna solówka klawiszowa Mariyi, pod którą Michał przygrywa na congach. Za klip odpowiada Jakub Żwirełło, jedna druga dwuosobowej grupy Wczasy. Oprócz Mariyi i Michała, wystąpił tu również Michał Wdowikowski aka Młody Junak, wcielając się w rolę Psa. Wideo nakręcono we Wrocławiu w sierpniu 2020 roku. 



Polsko-ukraińska formacja elektroniczna Kadabra Dyskety Kusaje zawiązała się pod koniec 2015 roku. W jej skład wchodzą Michał Szczepaniec (wrocławski multiinstrumentalista i producent, współtwórca projektu Gaijin Blues, członek Wrocławskiej Orkiestry Improwizowanej, mający na koncie występy z takimi artystami, jak EABS czy Oxford Drama) oraz Mariya Mavko (pochodząca ze Lwowa wokalistka i flecistka, weteranka lwowskiego podziemia). Debiutancką EP-kę zatytułowaną „Simplex” zespół wydał w 2019 roku nakładem Seszele Records. Spotkała się ona z entuzjastycznym przyjęciem wśród krytyków i słuchaczy. Promujący ją singiel „Kadara” był wielokrotnie odtwarzany na antenie Programu 3 Polskiego Radia, a cały minialbum doczekał się bardzo pozytywnej recenzji w „Gazecie Magnetofonowej”. W 2020 roku muzycy zostali nominowani do nagrody WARTO przyznawanej przez „Gazetę Wyborczą”. Na koncie mają występy w ramach Sofar Sounds, licznych serii koncertowych polskiej sceny niezależnej (Laboratorium StereoUnicorn Bookings), występowali u boku formacji Enchanted Hunters czy Wczasy. Ich twórczość łączy folkową wrażliwość z bajkowo-oniryczną elektroniką. Kompozycje tworzone przez Michała i Mariyę zespalają popową chwytliwość i prostotę z eksperymentalnymi rozwiązaniami i progresywną strukturą. Debiutancki album długogrający ukaże się jesienią roku 2021. 

Trzeci studyjny album Witka Muzyka Ulicy od dziś w sprzedaży

Właśnie dziś, tj. 7 maja 2021, światło dzienne ujrzał trzeci studyjny album długogrający Witka Muzyka Ulicy, czyli jednej z najciekawszych osobowości na polskiej scenie muzycznej, zatytułowany „Gram dla siebie”.



Krążek pojawi się w sieci salonów EMPiK oraz w popularnych serwisach streamingowych. Już w czasie przedsprzedaży cieszył się on dużą popularnością, w ciągu miesiąca sprzedało się bowiem blisko tysiąc sztuk. Każda osoba, która „Gram dla siebie” zamówiła przedpremierowo ze sklepu dystrybutora, otrzymała w ramach podziękowania nośnik ze spersonalizowanym, imiennym autografem artysty. Wydawnictwo promowali w mediach między innymi Zbigniew Boniek i Jerzy Grunwald.


Witek Muzyk Ulicy to indywidualista swoim podejściem do życia udowadniający, że nigdy nie jest za późno na wyzwolenie się z okowów przytłaczającego, bezlitosnego pędu codzienności i stanie się panem własnego losu. W swoich utworach często dzieli się refleksjami na temat otaczającego go świata, niejednokrotnie podejmując próbę uchwycenia i opisania piękna tkwiącego w tym, co ulotne, a niekiedy otwarcie krytykując trawiące społeczeństwo patologie oraz krótkowzroczność i naiwność podatnych na wszechobecną manipulację, niesamodzielnie myślących ludzi.


„Gram dla siebie” stanowi intymną, muzyczną podróż w głąb umysłu człowieka
wrażliwego, zadającego pytania i szukającego na nie odpowiedzi. Artysta nie zamyka się tu
wewnątrz ram konkretnego gatunku muzycznego. Nieustannie bawi się formą, mieszając elementy ludowe i rockowe, zestawiając elementy poezji śpiewanej z przyśpiewkami ogniskowymi, umiejętnie balansując między nastrojem powagi, zadumy i radosnego uniesienia. Usłyszymy tu piosenki wykonywane przez Witka solo, z kameralnym składem muzyków sesyjnych, a także przy akompaniamencie Orkiestry Symfonicznej pod batutą samego Jana Stokłosy.


Nieprzypadkowo tytuł brzmi podobnie do nazwy noszonej przez wydaną w 2016 roku debiutancką płytę muzyka, „Gram dla Was”. Poprzez kontrastujące nawiązanie do tytułowego poprzednika Witek sugeruje, iż choć kocha dzielić się swoją twórczością z innymi, nie próbuje nikomu przypodobać się, serwując słuchaczom fałsz, sztuczność i polityczną poprawność. Z dużym szacunkiem dla odbiorcy broni swojej niezależności, tłumacząc, że komponuje i pisze teksty przede wszystkim dla siebie, z czystej potrzeby tworzenia. 


„Gram dla siebie” można zamówić ze sklepu internetowego dystrybutora, Góra Muzykihttps://goramuzyki.pl/produkt/gram-dla-siebie/.

Debiutancka płyta zespołu Ikarus Feel już w sprzedaży

Właśnie dziś, tj. 7 maja 2021, światło dzienne ujrzał album zatytułowany „Tokyo”, będący debiutancką płytą grupy Ikarus Feel, obiecującego zespołu z Lublina tworzącego muzykę z pogranicza indie rocka, alternatywy i popu.



Pomimo młodego wieku członkowie Ikarus Feel znają się na swoim rzemiośle, a ich utwory są niebanalne, dojrzałe i płynące z głębi serca. Selektywne, przestrzenne brzmienie autorskich kompozycji, ciepłe, przyjazne melodie i kojący głos to połączenie idealne. Chwytliwe riffy i nasycone liryką teksty szybko zapadają w pamięćGrupa nie boi się eksperymentowania i nie stroni od nietuzinkowych dźwięków, w wyniku czego nawet proste w swojej formie nagrania zyskują duszę i unikalny klimat. Usłyszymy tu zarówno klasyczne instrumenty smyczkowe, jak i nowoczesne wstawki elektroniczne, a ten eklektyzm zadowoli z pewnością wszystkich odbiorców.


Nasza muzyka to kwintesencja szczerości, przyjaźni, marzeń i dobrej zabawy, co według mnie mocno słychać w naszych kompozycjach  komentuje Daniel Goral, wokalista. – Każdy może znaleźć tu coś dla siebie – na płycie znajdują się piosenki o miłości, rozstaniach, stracie, systemie. Może to być dość odważne stwierdzenie, ale uważam, że ta płyta niesie ze sobą dużo ciepła i może łączyć ludzi, niezależnie od wieku, płci czy poglądów.


Nazwa wydawnictwa wywodzi się od singla pod tym samym tytułem. Pomysł narodził się podczas podróży wokalisty do stolicy Japonii. A ponieważ formacja snuła właśnie plany dotyczące wydania longplaya, owo słynne miasto stało się tutaj główną inspiracją.


W związku z przedsprzedażą przygotowano dla fanów kilka niespodzianek. Każda osoba zamawiająca „Tokyo” przed premierą otrzyma dodatkowo dwie spersonalizowane pocztówki z autografami muzyków, a także specjalny voucher uprawniający do wstępu na wybrany koncert plenerowy Ikarus Feel wraz z osobą towarzyszącą do strefy backstage na tyłach sceny. Choć obecne czasy są dla branży muzycznej niezwykle trudne, a organizacja występów w roku bieżącym nadal stoi pod znakiem zapytania, zespół nie zawiesza broni i aktywnie pracuje nie tylko nad tym, żeby umilić swoim miłośnikom oczekiwanie na debiutancki krążek, serwując po drodze jeszcze kilka zaostrzających apetyt przystawek, ale zajmuje się również tworzeniem nowego materiału.



zajrzyj po więcej: