piątek, 27 listopada 2020

Projekt 911 z premierą utworu „Moja Unia”

W Internecie ukazał się właśnie najnowszy utwór Projektu 911, „Moja Unia”. To trzeci już singiel zapowiadający płytę „Restart”. Premierę albumu zaplanowano na styczeń 2021.



Za muzykę odpowiada tu Robert Madziarz, natomiast warstwę tekstową stworzył Negoz„Moja Unia” stanowi zestaw dynamicznych dźwięków współgrających ze słowami, podczas pierwszego odsłuchu możliwymi do zinterpretowania jako historia pary kochanków. W rzeczywistości jednak dotyczą one związku Polski Unii Europejskiej.


Wiele lat temu Unia Europejska miała wspaniałe założenia – wyjaśnia genezę Negoz. – Grupa państw postanowiła wspierać się gospodarczo, zdobywać nowe rynki, a co za tym idzie, pobudzać biedniejsze kraje do rozwoju. Założenia o równości były i są do dzisiaj ważne, jednak gdzieś po drodze coś poszło nie tak... Dzisiaj nie ma już mowy o równości, lecz o „różnych prędkościach”, „liderach” i narzucaniu woli silniejszych tym, którzy chcieliby rozmawiać twarzą w twarz, a nie na kolanach. Dzisiaj nikogo już nie dziwi poniżanie, wyśmiewanie, nacisk, szantaż. To stało się codziennością, niczym w krajach RWPG  dodaje.


Przypomnijmy, że RWPG, czyli Rada Wzajemnej Pomocy Gospodarczej, była organizacją powołaną przez Józefa Stalina w roku 1949 w celu koordynowania współpracy gospodarczej bloku państw podporządkowanych ZSRR. Do rozwiązania RWPG doszło po załamaniu systemu komunistycznego w europejskich krajach satelickich ZSRR, w tym w Polsce.


Można to porównać do związku dwojga ludzi. Nie będąc partnerami, lecz wykorzystując siłę, zależność i narzucając własne, naprędce wymyślone prawa, oraz odcinając drugą stronę od wspólnych funduszy, tworzymy coś, co powinno zakończyć się jak najszybciej lub przynajmniej powinno doprowadzić do refleksji nad przyszłością. I do poszukiwania tej refleksji chciałbym zachęcić. Zanim będzie za późno – podsumowuje autor tekstu.


 


Projekt 911 tworzą: Negoz (rap), Jacek Młody Adamczyk (wokal), RobGitarnik, czyli Robert Madziarz (gitara), Marcin Kędzia (bas), Łukasz Pluta (instrumenty klawiszowe), Tomasz Raszewski (perkusja). Produkcją, miksem i masteringiem zajął się Robert Madziarz Sound Travel Studio. Wokale Negoza zostały nagrane w Belweder StudioMontaż i realizację wizualizacji wykonała grupa SENTRA MEDIA.


zajrzyj po więcej:

Julian Lesiński z singlem „Only love can win”

Julian Lesiński zaprezentował nowy singiel, zatytułowany „Only love can win”. Piosenka powstała jako pierwszy efekt współpracy z zagranicznymi producentami i stanowi zapowiedź długo wyczekiwanej płyty wokalisty. Premierę albumu zaplanowano na pierwszą połowę przyszłego roku.


 


Muzykę skomponował szwedzki duet w składzie Niklas Bergqvist i Simon Johansson, natomiast autorem tekstu jest irlandczyk Aidan O'Connor, twórca eurowizyjnego hitu z 2016 roku. Nagranie zrealizowano w Sztokholmie w 2019 roku, jednak światło dzienne ujrzało dopiero kilka dni temu.


Z wielką nieśmiałością, a zarazem dumą leciałem do Szwecji na pierwsze nagrania – opowiada Julian Lesiński. – Zaczęliśmy właśnie od „Only love can win”, czyli utworu, który pokochałem od pierwszego taktu. W tej piosence zawarty został mój cichy apel o pojednanie, miłość i szacunek. Zdecydowałem się na publikację tej piosenki w momencie, gdy cała Polska, cały świat stanął w obliczu zmierzenia się z trudną rzeczywistością pandemii, osamotnienia, straty bliskich...



Julian Lesiński jest wokalistą i aktorem oraz jedynym w Polsce solistą, który nagrał medley wszystkich piosenek reprezentujących Polskę w Konkursie Piosenki Eurowizji. W swojej autorskiej twórczości stawia na współczesne, popowo-elektroniczne brzmienia. Doświadczenie sceniczne i wokalne zdobywał pod okiem krakowskich artystów i to właśnie tam, czyli na scenie Teatru Ludowego, miał miejsce jego debiut aktorski. Laureat ogólnopolskich festiwali piosenki aktorskiej i literackiej, zwycięzca Międzynarodowego Festiwalu Piosenki Retro w Odessie na Ukrainie oraz finalista litewskiego talent show „Music Talent League” emitowanego w telewizji w 2019 roku. Julian zdobył ponadto tytuł „Osobowość Roku 2018” województwa podlaskiego w kategorii „Kultura” w plebiscycie „Kuriera Porannego” i „Gazety Współczesnej” za wybitne osiągnięcia na międzynarodowych konkursach wokalnych oraz za singiel „Affinity”. Ów utwór został zaprezentowany chociażby podczas białoruskich preselekcji do Konkursu Piosenki Eurowizji 2019. Obecnie wokalista przygotowuje się do koncertów w Polsce i za granicą, pracuje także nad swoim debiutanckim albumem.


zajrzyj po więcej:


środa, 25 listopada 2020

Kris Quartet z klimatycznym coverem utworu „Killing me softly”

„Killing me softly” to utwór zaśpiewany po raz pierwszy w 1971 roku przez Lori Lieberman. Od tamtej pory doczekał się wielu coverów, w tym jednego z najpopularniejszych, w wykonaniu Roberty Flack. Do grona artystów, którzy wzięli na warsztat ów wywołujący ciarki evergreen dołączył właśnie Kris Quartet. Posłuchajcie magicznego wokalu Marty Bronowskiej!


 


Nagranie zrealizowano podczas próby przed koncertem na scenie Browaru B. Formacja para się standardami jazzowymi oscylującymi wokół takich gatunków, jak soul, blues czy smooth jazz. Koniecznie zasubskrybujcie Kris Quartet na YouTube oraz zaobserwujcie na Facebooku i Instagramie. W ten sposób nie ominie Was żadna muzyczna nowość!



 zajrzyj po więcej:

Kris Quartet na Facebooku
Kris Quartet na Instagramie
Kris Quartet na YouTube


wtorek, 24 listopada 2020

Sławomir i Letni z premierą singla „Karpiomir”! Zobacz klip z gwiazdkową obsadą

Wszystko wskazuje na to, że tegoroczne Święta nadeszły znacznie szybciej, niż ktokolwiek mógł przypuszczać! A mowa tu nie tylko o Bożym Narodzeniu, lecz również o święcie fanów Sławomira i Letniego. W minioną sobotę ukazał się bowiem teledysk do nagrania „Karpiomir”, będącego efektem współpracy tych dwóch muzycznych petard. Sprawdźcie sami, kto tym razem pojawił się na planie!



Na wyjątkową wieczerzę przybyli tacy znamienici goście, jak Marian i Marianna CyberscyChwytak i DanaAdam Fidusiewicz czy Janusz Słonina. Nie zabrakło także Krzysztofa Ibisza, który, u boku pięknej Kajry, wciela w postać gospodarza domu. Aby przekonać się, co wydarzyło się podczas tego uroczystego przyjęcia, po prostu obejrzyjcie ten klimatyczny, pachnący choinką i cynamonem klip!


Utwór „Karpiomir” powstał podczas pierwszej edycji akcji SWAGABUNDA zainicjowanej przez Letni (dawniej Letni, Chamski Podryw). Piosenkę znajdziecie na dwóch albumach: „Swagabunda” Letniego (w nieco innej wersji) oraz „The Best Of” Sławomira. Drugie z wymienionych wydawnictw zamówicie pod adresem www.czucpiniadz.pl, do czego gorąco zachęcam. Jeśli szukacie prezentu dla bliskich... lub dla siebie, lepszego nie znajdziecie! 

zajrzyj po więcej:


Jan Stosur z discopolową odsłoną kolędy „Przybieżeli do Betlejem”

Jan Stosur przygotował dla swoich fanów świąteczną niespodziankę. Mowa tu o popularnej kolędzie „Przybieżeli do Betlejem”, zaprezentowanej w stylu... disco polo. Oficjalnie piosenka ukaże się 1 grudnia, jednak już dziś możecie posłuchać jej przedpremierowo.



producent podkładu: Dominik Sulima (MyloseBeatz)
wideo: Tomasz Tocha
miks i mastering: NS Studio
montaż: Jan Stosur
foto: Klaudyna Nowak



Debiutancki album LIKI już dostępny!

W miniony piątek, tj. 20 listopada 2020, światło dzienne ujrzał debiutancki album LIKI. Płyta zatytułowana właśnie „LIKA” ukazała się pod szyldem Agencji Muzycznej Polskiego Radia.



Na krążku znalazło się dziesięć utworów, między innymi trzy doskonale znane nam single: „Toga”„Złoto” i „Błysk”. Trzeci z wymienionych to kompozycja Marka Kościkiewicza. We wrześniu 2020 wokalistka zaprezentowała ten utwór podczas konkursu „Debiuty” na 57. Krajowym Festiwalu Polskiej Piosenki w Opolu, gdzie zdobyła nagrodę dla najciekawszej osobowości. Wydawnictwo „LIKA” osadzono w stylistyce pop-rockowej, z elementami new wave i muzyki elektronicznej.

Ta płyta jest dla mnie taką muzyczną mozaiką, która pozwoliła mi na powrót do świata muzyki – mówi LIKA. – Jest dla mnie również zamknięciem pewnego etapu, który był dla mnie cudownym chaosem twórczym. Teraz już jest bardziej stabilnie i wiem, w jakim kierunku chcę podążać. Ciągnie mnie w kierunku alternatywy i rockowych brzmień, w których czuję się jak ryba w wodzie i to będzie mój kolejny krok. Praca nad tym projektem pozwoliła mi poznać masę wspaniałych ludzi. Korzystając z tej okazji, przekazuję szczególne podziękowania dla Wiktora Tatarka, Emiliana Waluchowskiego, Bogdana Malacha, Marka Kościkiewicza, Michała Wojtasa, Wojtka Korzeniewskiego, Wojciecha Byrskiego, Krisa Janika, Kamila Durskiego i wszystkich życzliwych mi osób, które stanęły na mojej drodze, ze szczególnym uwzględnieniem mojej dużej, głośnej i kochającej familii.

zajrzyj po więcej:



poniedziałek, 23 listopada 2020

Tadeusz Seibert z singlem „Nie!obojętność”

Tadeusz Seibert prezentuje swój najnowszy singiel, zatytułowany „Nie!obojętność”. W teledysku stanowiącym ilustrację do utworu pojawili się liczni goście. Jacy? Sprawdźcie sami!



W obrazie towarzyszącym piosence wystąpili między innymi: Barbara Kurdej-Szatan z mężem, Rafałem Szatanem, Katarzyna Ptasińska, Nick Sinckler i Przemek Puk. Warstwę tekstową stworzył Tadeusz, współodpowiedzialny ponadto za muzykę.


To swego rodzaju protest song, który dotyka problemu szeroko pojętej (nie)tolerancji. – mówi wokalista. Śpiewam w nim o tym, jak ważne jest to „ile nas łączy, a nie dzieli”. Zatrzymajmy się na te trzy minuty, zastanówmy... A potem pomyślmy: do dzieła! Widzisz? Słowa, nawet te wypowiedziane w myślach, stanowią bodziec do działania. Są jak kotwice, które, odpowiednio zarzucone, mogą zmienić świat. Aby tak się stało, potrzeba nieobojętności. Oto ona: skromna i piękna! Zaśpiewajmy ją razem! Uznajmy siebie nawzajem i zacznijmy budować mosty! Tak po prostu. Z miłości! Z nieobojętności!


Za reżyserię odpowiada Olga Czyżykiewicz, mająca na swoim koncie klipy Natalii Kukulskiej, Sylwii Grzeszczak, Margaret, Michała Szczygła, Alicji Szemplińskiej, Sarsy, Nataszy Urbańskiej Małgorzaty Markiewicz, także takich grup, jak Łobuzy, Wilki, Me And That Man czy The Dumplings.


 

Tadeusz Seibert to uczestnik dziesiątej edycji  „The Voice of Poland”, gdzie zasilił drużynę Margaret. Wcześniej próbował swoich sił  również w „Idolu”, „Must Be the Music”, „Mam talent” i „Szansie na sukces.


zajrzyj po więcej:

Tadeusz Seibert na Facebooku
Tadeusz Seibert na Instagramie


piątek, 20 listopada 2020

Karolina Lizer prezentuje teledysk do singla „Jedna”

W Internecie ukazał się właśnie teledysk do najnowszego singla Karoliny Lizer zatytułowanego „Jedna”. Utwór ów zrealizowano w ramach nagrody zdobytej przez artystkę w konkursie dla młodych wokalistów, „Wolna Scena Karrot”. Tekst napisał Pablopavo, muzyka natomiast to owoc współpracy Patryka Kraśniewskiego i Leny Romul.


 


Karrot Kommando istnieje od piętnastu lat, ale nigdy nie pracowaliśmy w ten sposób. Właściwie to wręcz naszym głównym założeniem był brak jakiejkolwiek ingerencji w twórczość naszych artystów. Przy okazji konkursu „Wolna Scena Karrot” postanowiliśmy zrobić dokładnie odwrotnie. To uznani artyści Karrot Kommando stworzyli tekst i muzykę do nowego singla młodej wokalistki, Karoliny Lizer – opowiada szef wytwórni, Piotr Maślanka– Dla Karoliny było to również coś nowego. Od dnia konkursu do dnia publikacji minęło zaledwie dziesięć dni. W pierwszym ustaliliśmy kierunek muzyczny. Lena z Patrykiem zabrali się za muzykę, a Pablopavo dostał zadanie napisania tekstu, który wykonywany będzie przez kobietę. Następnie w studiu Agrorecording Andrzej Giegiel nagrał wokale, po czym utwór zmiksował i zmasterował.


Utwór powstał w absolutnej zgodzie z moimi muzycznymi marzeniami i prośbami – dodaje Karolina. – Tempo pracy było zawrotne i mimo że nie poznaliśmy się zbyt blisko, to zrozumieliśmy się nawzajem bardzo dobrze. Pierwszy raz pracowałam pod taką presją czasu, ale wszyscy daliśmy z siebie dwieście procent. Mam nadzieję, że efekt muzyczny spodoba się wszystkim fanom wydawnictwa, jak i entuzjastom mojej pracy.


Zdjęcia do klipu wykonano w październiku, na nadbałtyckiej plaży. Za produkcję wideo odpowiada ekipa Soul Gang Studio.



Karolina Lizer to wokalistka, klawesynistka i pianistka, wieloletnia uczennica Szkoły Piosenki Elżbiety Zapendowskiej i Andrzeja Głowackiego oraz Autorskiej Szkoły Musicalowej przy Teatrze Roma. Swe umiejętności doskonaliła, współpracując między innymi z grupą teatralną „Meandry”. Zajmuje się ponadto tłumaczeniem tekstów standardów jazzowych, które sama wykonuje. Pisze i komponuje własne piosenki. Zaśpiewawszy „Kiedy znów zakwitną białe bzy", zdobyła pierwsze wyróżnienie w siódmym odcinku programu „Szansa na sukces. Opole 2020 ".   Na swoim koncie ma liczne nagrody i wyróżnienia, takie jak: Grand Prix na Festiwalu P. Skrzyneckiego, pierwsze miejsce na Ogólnopolskim Konkursie Piosenki Żydowskiej i Piosenki Polaków Żydowskiego pochodzenia, drugie miejsce (dwukrotnie) i nagroda za najlepszą interpretację piosenki Łucji Prus na festiwalu „W żółtych płomieniach liści”, trzecie miejsce na Konkursie Piosenki Kabaretowej im. Jeremiego Przybory, nagroda ZASP za najlepszą interpretację Piosenki Jonasza Kofty na Ogólnopolskim Festiwalu im. Jonasza Kofty „Moja Wolności”, wyróżnienie na Ogólnopolskich Spotkaniach Zamkowych „Śpiewajmy Poezję”, wyróżnienie na Festiwalu Ogólnopolskim Piosenki Artystycznej w Ślesinie, wyróżnienia na Biłgorajskich Spotkaniach z Poezją Śpiewaną i Piosenką Autorską, nagroda na Festiwalu Piosenki Studenckiej w Krakowie w 2020Koncertuje jako solistka w programie „Muzyka zespołu ABBA orkiestrowo” oraz członek zespołu Zieliński Projekt w ramach koncertów „Doda z Orkiestrą Zieliński Projekt”. Należy do Ludowego Zespołu Artystycznego „PROMNI” przy SGGW w Warszawie Prezentuje koncerty klawesynowe dla Towarzystwa Stanisławowskiego. Gościnnie występuje w „Piwnicy pod Baranami”. Jest wokalistką i aktorką w kabarecie „Mucha nie siada” , a obecnie nagrywa płytę z utworami pochodzącymi z tego projektu.


 zajrzyj po więcej:


czwartek, 19 listopada 2020

Czy zespół Kminek nie lubi poniedziałków? Posłuchaj najnowszego singla formacji!

Mogą poszczycić się najdłuższą nazwą spośród wszystkich dni tygodnia oraz, prawdopodobnie, także trwają najdłużej. Tak, mowa tu o poniedziałkach, którym zespół Kminek zadedykował swą najnowszą piosenkę. Utwór zatytułowany właśnie „Poniedziałki” ukazał się 19 listopada br. 


 


„Poniedziałki” to muzyczna zapowiedź kolejnego albumu formacji. Premiera singla odbyła się na antenie Radia Wrocław w ramach niespodzianki związanej z piątymi urodzinami Kminka. A czy Wy lubicie „Poniedziałki”? ;)



zajrzyj po więcej:

Kminek na Facebooku

Kminek na Instagramie


poniedziałek, 16 listopada 2020

[WYWIAD] Magda Adamek: „Muzyka zawsze była dla mnie ucieczką od rzeczywistości”

Zapraszam do lektury wywiadu z Magdą Adamek, autorką i wykonawczynią między innymi świeżo zaprezentowanego utworu zatytułowanego „Niewidzialna”. 

Czarno na Czarnym: Jesteśmy krótko po premierze Twojego najnowszego singla, „Niewidzialna”. Mówisz, że inspiracji szukasz w oparciu o własne uczucia i obserwacje. A w jakich okolicznościach powstał tekst tej konkretnej piosenki?

Magda Adamek: Tekst tej piosenki nie jest tekstem o mnie, do jego napisania skłoniła mnie sytuacja podpatrzona w życiu mojej koleżanki. Aczkolwiek taki tekst oczywiście mógłby być tekstem o każdym z nas, bo przecież każdy z nas doświadczał czasami uczucia „niewidzialności”, kiedy kończy się tak zwana „miłość” i zaczyna obojętność, unikanie, niedostrzeganie...  „niewidzialność”.

Czarno na Czarnym: To jedno z kilku nagrań zaprezentowanych po dość długim czasie tego tak zwanego pisania do szuflady. Jakie emocje towarzyszyły Ci w chwili opublikowania debiutanckiego utworu?

Magda Adamek: Była to mieszanka wielu uczuć, przede wszystkim radość i poczucie ulgi, że w końcu udało się wydać tę muzykę na świat. Było też poczucie dobrze zrobionej roboty. Sama byłam zdziwiona, jak fajnie to brzmi w wersji finalnej, bo przecież pomiędzy pomysłem zagranym na pianinie a pełną aranżacją i finalną produkcją jest wielka różnica. Oczywiście nie obyło się również  bez obaw, jak przyjmą to słuchacze, czy się spodoba, czy dotknie kogoś głębiej. Przeważającym uczuciem jednak zawsze jest wielkie szczęście z tworzenia i dzielenia się moją muzyką z innymi.

Czarno na Czarnym: Zanim jednak szersze grono słuchaczy zapoznało się z Twoim solowym materiałem, przez wiele lat brałaś udział w licznych kooperatywach. Opowiedz nam, proszę, o tamtych projektach.

Magda Adamek: Już od czasów liceum często zapraszano mnie do wspólnego grania, więc głównie jako pianistka brałam udział w wielu różnych młodzieżowych zespołach, mniej lub bardziej profesjonalnych. Później była przerwa w programie i kiedy przyjechałam do Norwegii, musiałam od początku szukać muzycznego towarzystwa. Jednak muzycy to takie stworzenia, że zawsze jakoś siebie wynajdą w tłumie i tak oto spotkałam w Oslo wiele wspaniałych osobistości muzycznych, które zaprosiły mnie do wspólnego muzykowania. Richardo Sanchez i Becaye Aw to osoby szczególnie bliskie mojemu sercu, które pomogły mi odnaleźć się w muzycznych realiach Oslo. Braliśmy udział w Oslo Musikk Fest, Oslo World Musikk, Drammen Sacred Festival i wielu innych. Ostatnim najdłuższym projektem, w którym brałam udział przez ostatnich pięć lat i mam nadzieję, że po COVIDZIE będziemy nadal wspólnie koncertować, to norweski zespół Warm Heart. Bardzo miękka i przytulna muzyka rozgrzewająca serce. 

Czarno na Czarnym: Jesteś autorką nie tylko tekstów, ale i muzyki. Czy możesz zdradzić nam, jak wygląda w Twoim przypadku proces twórczy? Najpierw powstają słowa czy kompozycje? Czy Twojej pracy z tym związanej towarzyszą jakieś specjalne rytuały?

Magda Adamek: Sama nie wiem, jak to się dzieje, że w pewnym momencie powstaje piosenka. To po prostu przychodzi do mnie. Czasami sam tekst, czasami cały komplet  muzyka z tekstem, czasami tylko pomysł na melodię. Nie mam na to przepisu, nie towarzyszą temu żadne rytuały. 

Czasami Muza przychodzi w najmniej oczekiwanym momencie, czasami komponuję jadąc samochodem (nagrywam wtedy na dyktafon), czasami piszę późną nocą, czasami na lotnisku, w samolocie i tak dalej. Nie mam na to recepty. Musi być tylko cisza wokoło, żeby słyszeć własne myśli.

Proces twórczy jest bardzo ciekawym przeżyciem. To jakbyś się łączył z jakimś innym wymiarem, z którego nagle coś przychodzi do ciebie. 

Czasami miewam okresy, gdy nie tworzę zupełnie nic – taki twórczy impas, a czasami teksty i muzyka po prostu wylewają się ze mnie falami i nie mogę tego zatrzymać. Trzeba wtedy tylko to skrzętnie rejestrować, bo ten streaming jak się kończy, to się kończy i nie koniecznie wszystko później pamiętasz.

Czarno na Czarnym: Wiemy, iż próbowałaś swoich sił w gatunkach wszelakich: od poezji śpiewanej do punk rocka. Która z tych przygód okazała się najbardziej zaskakująca?

Magda Adamek: Heavy metal – to nie moja bajka. Kiedyś chłopaki zaprosiły mnie na próbę ich zespołu i poprosili żebym śpiewała... to znaczy zawrzeszczała do ich muzyki. To nie był mój klimat – szybko się wymiksowałam.  

Czarno na Czarnym: Muzyką interesowałaś się już jako dziecko. Czy pamiętasz moment, kiedy zaczęłaś odkrywać swoje pasje? Co wywarło największy wpływ na wybór właśnie tej dziedziny sztuki?

Magda Adamek: Od dziecka bardzo mnie fascynował fortepian, miałam totalny fix na to, żeby grać na pianinie i jako pięciolatka dostałam od chrzestnego małe zabawkowe pianinko. Zaczęłam od razu na nim wygrywać różne melodie i namawiać rodziców do zakupu prawdziwego pianina – co w tamtych czasach graniczyło z cudem. Nie było pianin w sklepach, ale ja z uporem maniaka chodziłam do sklepu muzycznego, przyklejałam czoło do szyby  i patrzyłam czy są pianina – czasami przywozili nową dostawę, ale wszystkie były momentalnie sprzedane. Pewnej nocy miałam sen, że są w sklepie pianina. Na drugi dzień zaciągnęłam Mamę do sklepu i… były!!! I było jedno wolne – dla mnie! Wtedy to Dziadek stanął na wysokości zadania, poszedł do banku, wyciągnął kasę i kupił mi pianino, ot tak... I zaczęło się... Dwanaście lat muzycznej edukacji, jako pianista klasyczny. 

Muzyka zawsze była dla mnie ucieczką od rzeczywistości, więc kiedy jest mi źle, siadam do pianina i kąpię się w muzyce – wychodzę z tej kąpieli zawsze dużo lżejsza i emocjonalnie czystsza. 

Czarno na Czarnym: Mieszkasz w Polsce, lecz Norwegia również nie jest Ci obca. Czy planujesz podbić także tamtejszy rynek muzyczny?

Magda Adamek: Nie wiem, czy można cokolwiek planować w kwestii podbijania rynków muzycznych, to raczej rynek decyduje, czy zechce twoją muzykę czy nie. Ja mogę tylko próbować tworzyć i prezentować swoją twórczość tu i tam. 

Czarno na Czarnym: Czy masz jakieś marzenie, artystyczne bądź nie, którego spełnienia mogę Ci życzyć?

Magda Adamek: Bardzo bym chciała żeby moja muzyka została zauważona na polskim rynku i dotarła do jak najszerszej publiczności, Chciałabym też, żeby poruszała pokłady ludzkiej wrażliwości, żeby ludzie w tych piosenkach mogli widzieć siebie samego. 

Oczywiście marzą mi się tłumy fanów, wielkie festiwale, czerwone dywany, Fryderyki i nagrody Grammy  więc tego możesz mi życzyć :).

Czarno na Czarnym: I niech tak właśnie się stanie :). Dziękuję za rozmowę!



zajrzyj po więcej:

Magda Adamek na Facebooku
Magda Adamek na Instagramie


piątek, 13 listopada 2020

Limahl spełnia świąteczne życzenie fanów. Posłuchaj utworu „One wish for Christmas”

W miniony czwartek, tj. 12 listopada 2020, w Internecie ukazał się nowy świąteczny hit. Tym razem wizję bożonarodzeniowego klimatu zaprezentował Limahl, spełniając tym samym życzenie niejednego fana. „One wish for Christmas” to pełna ciepła opowieść, której wyjątkową atmosferę podkreśla towarzyszący piosence teledysk. 



Autorami nagrania są Limahl i Jon Nickoll, a także Ian Curnow, odpowiedzialny tu ponadto za produkcję. Za powstanie klipu odpowiada grupa The Bashford TwinsCzy utwór zawładnie rozgłośniami radiowymi i rozgrzeje zmarznięte serca? Przekonamy się już wkrótce, jednak z pewnością ma na to ogromną szansę!


 


 zajrzyj po więcej:

Limahl na Facebooku


Pyton z teledyskiem do singla „Profilaktyka”

Dosłownie kilkanaście minut temu zespół Pyton opublikował swój najnowszy singiel wraz z klipem. To trzeci już utwór promujący debiutancką płytę grupy. Czas na „Profilaktykę”!


Pod względem muzycznym „Profilaktyka” staje w jednym szeregu z dwoma zaprezentowanymi do tej pory nagraniami charakteryzującymi się mocnym, hard rockowym brzmieniem. W warstwie tekstowej natomiast wyraźnie zauważamy odskocznię od poważnej i wyważonej tematyki poruszanej dotychczas przez Pytona. Motywem przewodnim są tu bowiem... korzyści płynące ze spożywania piwa, a czynność tę określa się mianem kuracji. Należy poddawać się jej regularnie, dla zdrowotności, w ramach szeroko pojętej profilaktyki, do czego pije tytuł piosenki. „Profilaktyka” nie została wybrana na singiel przypadkowo.

Żyjemy w niełatwych czasach, w których z powodu koronawirusa ucierpiało wiele branż, w tym między innymi gastronomiczna, a sporo lokali, klubów muzycznych, pubów, restauracji jest na naszych oczach zamykanych. Niektóre tymczasowo, inne na stałe – wyjaśnia Kazimierz „Kazio” Ulewicz, wokalista formacji. – Przestrzeganie zaleceń sanitarnych i stosowanie się do obostrzeń, jakkolwiek wskazane, zabrało nam wszystkim część swobody i wolności, a ciągłe przebywanie w domu na kwarantannie czy podczas pracy zdalnej, bez możliwości regularnych spotkań ze znajomymi, czasem drastycznie obniża samopoczucie. Z tego powodu zdecydowaliśmy się wyłożyć na światło dzienne ten luźniejszy, mniej poważny tematycznie utwór z naszego arsenału. Chcemy, by nasza twórczość była odbierana jako lekkostrawna, przyjemna, poprawiająca nastrój. Mamy szczerą nadzieję, że zarówno nasz nowy singiel, jak i teledysk, przypadną do gustu słuchaczom i wywołają uśmiech na niejednej twarzy.


Wideo zrealizowano z pomocą fanów i przesłanych przez nich filmów nagranych podczas praktykowania wspomnianej wyżej „terapiii”. Zamieszczono tutaj także materiały dostarczone p rzez popularnych muzyków: Tymona TymańskiegoDr Yry czy Beatę Łubczonek znaną z  warszawskiego projektu Teściowa Śpiewa.


Pyton to pięcioosobowy tygiel esencjonalnego rock'n'rolla stanowiący połączenie klawiszy rodem z lat siedemdziesiątych, soczystych heavymetalowych riffów i potężnego, drapieżnego wokalu odnajdującego się doskonale w klimacie bluesa czy country. Zespół tworzą muzycy niegdyś aktywnie udzielający się w projektach CremasterSpeculum i Gary Moore Tribute Band. Grupa bawi się muzyką, lubi eksperymentować i nie zamierza zamykać się w kanwie konkretnego nurtu.


wtorek, 10 listopada 2020

Julia Pietrucha z premierą singla „With the wind”

Zaledwie kilka dni temu, a dokładnie 6 listopada 2020, światło dzienne ujrzał najnowszy utwór Julii Pietruchy, „With the wind”. To singiel promujący kolejny album artystki, „FOLK it! TOUR”, zaprezentowany tego samego dnia.



„FOLK it! TOUR” stanowi zestaw dziesięciu nagrań w aranżacjach folkowo-bluegrassowych. Znajdziemy tu nie tylko znane nam już kompozycje pochodzące z dwóch wcześniejszych płyt,„Parsley” i „Postcards from the seaside”, ale i trzy zupełnie nowe historie, powstałe podczas kamperowej podróży, pokazanej w postaci czteroodcinkowego dokumentu na kanale YouTube jako seria „Folk Nomads”. Krążek jest studyjnym nagraniem koncertowych wersji piosenek granych w ramach trasy o tej samej nazwie, czyli FOLK it! TOUR.


Są momenty, że chcesz rzucić wszystko – wyznaje wokalistka. – Są ludzie, dla których rzucasz wszystko i oddajesz im to, co jest w Tobie najlepsze, zachowując wszystko to, co bez nich chciało się zostawić. To wszystko z nimi dopiero stało się tym wszystkim. Oto moja wymarzona (kolejna) płyta. Esencja momentów, które na nowo obudziły we mnie radość tworzenia, bycia razem. Momentów, które przywróciły spokój i wiarę w muzykę. Oddaję Wam zarówno piękne dźwięki, jak i schowane w nich chwile niepowtarzalne, zdarzenia niezaplanowane oraz te przygody niezapomniane. W taką podróż tylko z Wami i z moim folkowym zespołem – dodaje.



tytuł: „With the wind”
album: „FOLK it! TOUR”
słowa: Julia Pietrucha
muzyka: Julia Pietrucha, Marta Zalewska, Kuba Jaźwiecki, Michał Lamża
wydawca: Julia Pietrucha 


zajrzyj po więcej:


wtorek, 3 listopada 2020

80s The Show 2021 już za 220 dni! Wystąpią między innymi: Fancy, Thomas Anders, C.C. Catch, Alphaville i Gazebo

Po sukcesie pierwszej edycji wydarzenia o nazwie 80s The Show, które przyciągnęło do czeskiego Brna tysiące fanów muzyki pop lat 80., przyszła pora na kontynuację tej wyjątkowej imprezy! 11 czerwca 2021 na Stadionie Za Lužánkami wystąpią takie legendy, jak Fancy, Thomas Anders, C.C. Catch, Alphaville, Gazebo czy Milli Vanilli. Organizatorem wydarzenia jest Moravia Top Concerts.



„Come play” już kinach

W miniony piątek, tj. 30 października, w kinach rozpoczął się halloweenowy maraton strachu z filmem mrocznym jak „Stranger things” i przerażającym jak „To”: „Come play”!


reżyseria: Jacob Chase
obsada: Azhy Robertson („Historia małżeńska”„Też go kocham”, serial „Spisek przeciwko Ameryce”), Gillian Jacobs („The Box. Pułapka”„Przyjaciel do końca świata”„Mroczne wizje”,  „Dzień z życia blondynki”), John Gallagher Jr. („Cloverfield Lane 10”„Co nas kręci, co nas podnieca”„Jonah Hex”, serial „Westworld”)
gatunek: horror
produkcja: USA 2020
dystrybucja w Polsce: Monolith Films


Czasem przyjaciel jest gorszy niż wróg.  Mały Oliver czuje się inny i samotny. Od urodzenia nie mówi i porozumiewa się ze światem za pomocą smartfona i tabletu. Pewnego dnia za pośrednictwem tajemniczej aplikacji kontaktuje się z nim ktoś z obcego świata, oferując przyjaźń. Chłopiec jest szczęśliwy, że znalazł prawdziwego przyjaciela, i nie podejrzewa, iż właśnie wpuścił do naszego wymiaru istotę o mrocznej duszy. Gdy rodzice Olivera zorientują się, co się dzieje, wrota zostaną otwarte, a ich zamknięcie wymagać będzie potwornej ofiary.

zajrzyj po więcej: