W miniony czwartek, tj. 2 maja 2019,
odbyła się kolejna edycja Szydłowieckich Zygmuntów. Część artystyczną zainicjował zespół MuS. Tuż po swoim energetycznym występie muzycy znaleźli chwilę na udzielenie wywiadu, zdradzając między innymi, czego słuchają i skąd
czerpią inspiracje. Zapraszam do lektury!
Na początek powiedzcie, proszę,
jak minął dzień :).
Grzegorz Ziarkiewicz: Dzień minął nam ogólnie bardzo dobrze. Masz w tym momencie na tapecie najbardziej zmuszony zespół na scenie. Zmuszony do grania. To jest wina Grzegorza Małka. On właśnie zmusił nas, zebrał do siebie, kazał nam grać i tak powstały piosenki.
Jak podobało Was się na
szydłowieckiej scenie?
G.Z.: Jest nam
bardzo miło, że tu jesteśmy, że organizatorzy nas zaprosili.
Koncerty i w ogóle rozpoczęcie sezonu koncertowego od majówki to
jest supersprawa. Idzie lato, a my na lato próbujemy naładować się
pozytywnie. Atmosfera była świetna. Naprawdę fajnie nam się tu grało. Zawsze najciężej być pierwszymi, więc trzeba to przeforsować. Ktoś musi i w tym momencie byliśmy to my. Raz jest się pierwszym, raz ostatnim. To normalne.
Co powiedzielibyście na temat tutejszej publiczności?
Są tutaj bardzo
ładne dziewczyny, a niektórzy z nas są kochliwi. Tak naprawdę to
miłość napędza nas do muzyki. I uczucia. Muzyka bez uczuć jest
niczym i uczucia bez muzyki też nie powinny istnieć.
A o czym gracie?
G.Z.: Wiesz, że
my do tej pory nie wiemy, o czym gramy? Szukamy inspiracji w
gwiazdach. Często patrzymy na niebo, kupiłem nawet nowy teleskop.
Wiemy doskonale, jak brzmi Wasza
twórczość. A czego słuchacie?
G.Z.: Ja ogólnie
słucham muzyki cerkiewnej.
Bartłomiej
Stanibuła: Każdy słucha tak naprawdę czegoś innego i dzięki temu łączymy różne pomysły.
Generalnie rock'n'roll. Plus techno, oczywiście.
G.Z. Paweł słucha
Radia Maryja, często. Nawet jak gra i w słuchawkach ma niby
odsłuch, to nieprawda. Grzesiek słucha nas, a Marcin słucha muzyki
etnicznej. Drugi Marcin słucha ostatnio świerszczy.
Gdzie możemy Was teraz zobaczyć?
G.Z.: Pewnie na
planie nowego teledysku, który pojawi się w maju.
Wykonawcy nie znoszą tego pytania,
jednakże muszę zapytać Was o to, czego możemy spodziewać się w
najbliższym czasie. Jakie macie plany, jakie przygotowujecie
nowości?
G.Z.: Plany,
nowości? Mamy całe multum. Tylko chodzi o to, żeby termin w studiu
zwolnił się. Żebyśmy przyjechali, nagrali to i wypuścili na
rynek.
W takim razie czekamy z
niecierpliwością.
G.Z. My też
czekamy, bo w sumie materiał jest w studiu. Trzy piosenki leżą,
czekamy tylko, aż sklei je nasz producent. I tak to wygląda
u nas. Słuchamy muzyki, staramy się komponować, bierzemy energię
z kosmosu, jak większość tutaj osób. Ogólnie nie próbujemy
dopalać się jakimiś związkami chemicznymi,bo to jest bez sensu, i
nie zachęcamy do tego. My wyglądamy, jakbyśmy byli po przejściach,
ale to nie jest tak. My po prostu tacy się urodziliśmy.
Serdecznie dziękuję za rozmowę i do zobaczenia na koncertach!
W skład grupy MuS! wchodzą: Grzegorz Ziarkiewicz (wokal, gitara, kompozytor, autor tekstów), Marcin Stanibuła (gitara, wokal), Bartłomiej Stanibuła (bas, wokal), Paweł Ziarkiewicz (perkusja), Marcin Maciejko (wsparcie koncertowe na gitarze) i Grzegorz Małek (menadżer).
zajrzyj po więcej:
|
fot. Paulina Kalinowska |